- Zespół został zbudowany na miarę naszych możliwości - powiedział w "Przeglądzie Sportowym" szkoleniowiec Wisły oraz reprezentacji Polski, Arkadiusz Koniecki. Nowy twarzami w krakowskiej ekipie są: reprezentantki Białorusi Marina Kress i Natalia Trafimowa, Serbii i Czarnogóry Iva Peroranović i Jelena Skerović oraz USA Shannon Johnson. W Wiśle zagrają także Katarzyna Kenig i Magdalena Skorek. Prowadzone są rozmowy z Amerykanką Tangelą Smith, środkową Sacramento Monarchs. - Nie wszystkie transferowe opcje zostały zrealizowane, bo niektóre zagraniczne zawodniczki nie chciały przyjeżdżać do obcego kraju. Na przykład Australijki odmawiały, argumentując, że u nas jest za zimno - mówił Koniecki. - Wiele zależeć będzie od wzajemnych relacji, jakie będą panować w drużynie. Cała ekipa spotka się dopiero na początku października i z wielu elementów trzeba będzie złożyć rozumiejący się team. Dlaczego tak późno? Bo do 26 września trwać będą eliminacje mistrzostw Europy - dodał szkoleniowiec.