Rywale, dopingowani przez większą część publiczności, szybko uzyskali przewagę i prowadzili w połowie spotkania 13:7. Podopieczni trenera Kazimierza Rozwadowskiego zdołali zmniejszyć straty do dwóch punktów (13:15), ale na więcej silniejsi fizycznie rywale nie pozwolili. W półfinale Polska przegrała z Rosją 13:17, a Białoruś uległa Łotwie 17:19. W ćwierćfinale "Biało-Czerwoni" pokonali Litwę 19:16, a w fazie grupowej wygrali w piątek z Rumunią 21:9, zaś w sobotę ulegli Serbii 14:20 i pokonali Andorę 21:12. W Mińsku Polacy występują w składzie: Maciej Adamkiewicz (Ogniwo Szczecin), Mariusz Konopatzki (Legia Warszawa), Wojciech Pisarczyk (Pogoń Prudnik) i Michał Wojtyński (KK Warszawa). To druga drużyna narodowa, ponieważ pierwsza, najsilniejsza czwórka występowała do niedzieli w mistrzostwach świata w Amsterdamie. "Biało-Czerwoni" zajęli tam trzecie miejsce, wygrywając w meczu o brąz z broniącą tytułu Serbią 18:15. bia/ krys/