Rozgrywający kadry biało-czerwonych zdobył rekordowe w karierze 38 punktów i poprowadził Herbalife Gran Canaria do zwycięstwa nad stołeczną drużyną 97:94 po dogrywce w meczu 25. kolejki. Slaughter został dwukrotnie wyróżniony po tej serii gier, bowiem uzyskał najwięcej "oczek", a także miał najlepszy wskaźnik efektywności w kwarcie - w ostatniej zapisał na koncie 19 pkt; liczyły się rzucone punkty, ale też np. zbiórki. Naturalizowany Amerykanin przebywał na parkiecie 39 minut, trafił 13 z 15 rzutów za dwa punkty, trzy z siedmiu zza linii 6,75 m oraz wszystkie trzy wolne. Miał cztery asysty, trzy przechwyty, dwie zbiórki i stratę. Te wszystkie elementy złożyły się na najwyższy w obydwu zespołach wskaźnik efektywności - 41, który jest jego rekordem. Wśród wyróżnionych za ostatnie spotkania, poza reprezentantem Polski, znaleźli się też: Jasiel Rivero (Hereda San Pablo Burgos) - 13 zbiórek, Pierria Henry (TD Systems Baskonia) - 8 asyst, Alvaro Munoz (Monbus Obradoiro) - pięć "trójek". Inny koszykarz polskiej drużyny narodowej Aleksander Balcerowski także wyszedł w pierwszej piątce zespołu Herbalife. Przebywał na parkiecie osiem minut i w tym czasie zdobył sześć "oczek" trafiając wszystkie trzy rzuty za dwa punkty oraz miał dwie zbiórki.