Koszykarze Sudanu Południowego to jeden z czterech debiutantów tych poszerzonych mistrzostw świata - obok Gruzji i Łotwy, a także Zielonego Przylądku. Gruzini i Łotysze wygrali swe pierwsze, historyczne mecze wcześniej, z czego Łotwa pokusiła się o nie lada sensację. Ograła Francuzów, z którymi przegrywała niemal przez cały mecz. Pokonała ich dwoma punktami. Sudan Południowy to zespół składający się z wielu zawodników, którzy opuścili Sudan jako dzieci i niemal całe życie spędzili za granicą. Są tu nawet dwaj koszykarze z NBA - Carlik Jones do niedawna grał w Chicago Bulls, a wychował się w Cincinnati w Ohio, natomiast Wenyen Gabriel to urodzony w Chartumie zawodnik Los Angeles Lakers. Jest tu także kilku zawodników, którzy wychowywali się w Australii, np. Kuany Kuany (dzisiaj zawodnik ligi fińskiej), Sunday Dech (wylądował w lidze nowozelandzkiej), Deng Acuoth czy Majok Deng. jest także Nuni Omot, którego pamiętamy z gry w Polsce, w Treflu Sopot. Są niemal najbiedniejsi na świecie. Debiutują na mistrzostwach świata Historyczne chwile Sudanu Południowego Zespół Sudanu Południowego spadkobiercy znakomitego niegdyś koszykarza NBA, mierzącego 231 cm Sudańczyka Manute'a Bola, który pochodził z ludu Dinka z południa kraju i pierwszy otwierał szkółki dla uzdolnionych koszykarsko zawodników z Sudany. Także za granicą, m.in. w Kairze. Teraz Sudan Południowy zbiera owoce. W pierwszym, historycznym meczu podczas mistrzostw świata Sudańczycy byli blisko pokonania Portoryko. Przegrali dopiero po dogrywce, ale niewiele brakowało do historycznej wygranej. Ona przyszła w drugim meczu, w którym Sudan Południowy zmierzył się z Chinami. Historia wydarzyła się na naszych oczach. Nie koniec na tym, bo swój pierwszy mecz koszykarze Zielonego Przylądka wygrali z Wenezuelą 81:75 i to także ich historyczny sukces. Nie ma zatem wśród uczestników mistrzostw świata zespołu, który nigdy w dziejach takiej imprezy nie wygrałby żadnego meczu. Swój drugi mecz wygrali na mistrzostwach świata faworyzowani koszykarze Stanów Zjednoczonych. Po zwycięstwie 99:72 nad Nową Zelandią pokonali jeszcze wyraźniej Greków i zdecydowanie prowadzą w swojej grupie. Mecze poniedziałkowe na mistrzostwach świata: Chiny - Sudan Południowy 69:89, Zielony Przylądek - Wenezuela 81:75, Nowa Zelandia - Jordania 95:87 po dogrywce, Wybrzeże Kości Słoniowej - Iran 71:69, Słowenia - Gruzja 88:67, Serbia - Portoryko 94:77, USA - Grecja 109:81, Hiszpania - Brazylia 96:78