Luka Doncić zakończył batalię prawną, jaką od pewnego czasu toczył o swoją markę personalną. Szkopuł w tym, że słynny słoweński koszykarz toczył ją... z własną matką. O wszystkim informuje "Marca". Cała sprawa została zainicjowana podczas zeszłorocznego Eurobasketu. Doncić zaczął starania o "skasowanie" marki "Luka Doncić 7", której właścicielem pod kątem prawnym była jego matka Mirjam Poterbin. Zobacz także: Niby panował nad piłką, a potem stało się to! Gwiazdor staranował kibickę Jak informuje "The Dallas Morning News", obie strony ostatecznie doszły do porozumienia. Tak Luka Doncić tłumaczył przyczyny sporu z własną matką W przeszłości, Doncić próbował zarejestrować markę personalną "Luka Doncić", ale okazało się, że nie jest w stanie tego zrobić właśnie dlatego, że istniała już marka "Luka Doncić 7". Niejako Słoweniec zaczął walczyć o prawa do swojego własnego wizerunku. - Chcę się dalej rozwijać jako zawodnik i jako człowiek, dlatego jest dla mnie ważne, by odzyskać kontrolę nad moją własną marką - tłumaczył wcześniej Doncić. 23-letni Słoweniec, zawodnik Dallas Mavericks to obecnie jeden z najsłynniejszych koszykarzy świata.