Ekipa gospodarzy, która walczy o awans do play off, wygrała drugą połowę aż 46:16. 27-letni reprezentant Polski grał 22 minuty i trafił w tym czasie jeden z dwóch rzutów zza linii 6,75 m oraz trzy z czterech wolnych. Oprócz siedmiu zbiórek miał także dwie asysty, dwa bloki i przechwyt i dwie straty. Wszystkie statystyki złożyły się na trzeci pod względem wysokości wskaźnik efektowności w ekipie Sankt Petersburga - 16. Wśród gospodarzy najskuteczniejszymi byli: Amerykanie Billy Baron i Austin Hollins - po 15. Zenit z bilansem 18-14 zajmuje ósmą lokatę, ostatnią premiowaną udziałem w play off. Drużyna prowadzona przez hiszpańskiego trenera Xaviego Pascuala ma do rozegrania jeszcze zaległe, przekładane dwa razy spotkania z Panathinaikosem Ateny (12 kwietnia), a w ostatniej kolejce 9 kwietnia podejmie także u siebie Maccabi Tel Awiw. Sześć drużyn jest już pewnych udziału w play off: lider FC Barcelona (23-9) oraz CSKA (22-10), Anadolu Efes Stambuł (22-11), Fenerbahce Stambuł (20-12), Armani Mediolan (20-13) i - co jest sensacją - Bayern Monachium (20-13). Taki sam bilans jak Zenit ma siódmy Real Madryt, a o jedną porażkę więcej TD Systems Baskonia Vitoria i BC Valencia (18-15). olga/ cegl/ Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!