Tylko na początku meczu kibice mistrzyń Polski musieli drżeć o zwycięstwo swoich pupilek. Co prawda w 2. minucie wiślaczki prowadziły 7:2 (w dużej mierze dzięki "trójce" Courtney Vandersloot), ale 120 sekund później było 9:10. Był to jednak jedyny moment w całym spotkaniu, gdy prowadziły Słowaczki. Po pierwszej kwarcie było 24:14. Dość wysokie prowadzenie Wisły to efekt fatalnej skuteczności drużyny "Dobrych Aniołów", szczególnie w rzutach spod kosza (nieco ponad 33 proc., przy ponad 80 krakowianek). Później te dysproporcje były mniejsze, ale i po 20 minutach było 38:25. W drugiej połowie wiślaczki najpierw powiększyły przewagę do ponad 20 punktów (60:38), a potem kontrolowały przebieg spotkania. Krakowscy kibice gromkimi brawami przywitali Erin Phillips, która grała w przeszłości w zespole "Białej Gwiazdy". W następnej kolejce Euroligi Wisła zagra 14 stycznia na wyjeździe z Dynamem Kursk. We wcześniejszych spotkaniach krakowianki pokonały Good Angels 68:55 i Dynamo 77:62 oraz przegrały z ZVVZ USK Praga 66:67, UMMC Jekaterynburg 56:66, BLMA Montpellier 62:72 i Galatasaray Stambuł 53:64.Po meczu powiedzieli: Maros Kovacik (trener Good Angels Koszyce): "Chociaż robiliśmy wszystko, co tylko było w naszych możliwościach, to przegraliśmy. Mieliśmy za dużo strat i fatalną skuteczność w rzutach wolnych. Jeśli w takim elemencie gry ma się 23 proc. trafionych, to nie ma prawa się zwyciężyć". Stefan Svitek (trener Wisły Can-Pack Kraków): "Zawsze mecze po dłuższej przerwie są ciężkie. Lepiej kiedy zespół jest w ciągu meczowym. Jednak wygraliśmy. Dla nas było to bardzo ważne zwycięstwo, które osiągnęliśmy po serii porażek w Eurolidze. Graliśmy dziś dobrze w defensywie. Nie pozwalaliśmy na stwarzanie przez rywala klarownych pozycji rzutowych". Magdalena Ziętara (koszykarka Good Angels Koszyce): "Wisła odniosła zasłużone zwycięstwo. My wiedziałyśmy, że jest to dla nas mecz ostatniej szansy. Przegraliśmy i teraz właściwie będziemy grać o nic. Udało nam się dziś zatrzymać Quigley, ale +obudziły się+ inne zawodniczki. Chyba nie za bardzo chciało nam się dziś walczyć". Wisła Can-Pack Kraków - Good Angels Koszyce 70:50 (24:14, 14:11, 20:13, 12:12) Wisła Can-Pack Kraków: Jantel Lavender 20, Farhiya Abdi 16, Courtney Vandersloot 12, Justyna Cegielska 6, Gintare Petronyte 6, Cristina Ouvina 6, Allie Quigley 4, Agnieszka Skobel 0, Agnieszka Kaczmarczyk 0. Good Angels Koszyce: Crystal Langhorne 16, Magdalena Ziętara 10, Erin Phillips 9, Romy Baer 6, Tijana Krivacevic 6, Barbora Balintova 2, Jana Mincikova 1, Beata Janoscikova 0, Zofia Hruscakova 0, Martina Kissova 0, Teja Oblak 0, Zuzana Zirkova 0. Wyniki meczów 8. kolejki: grupa A UMMC Jekaterynburg - ZVVZ USK Praga 84:74 Wisła Can-Pack Kraków - Good Angels Koszyce 70:50 BLMA Montpellier - Galatasaray Stambuł 48:59 pauzowało Dynamo Kursk Tabela 1. UMMC Jekaterynburg 13 7 6 1 526:455 2. Dynamo Kursk 11 6 5 1 451:416 3. ZVVZ USK Praga 11 7 4 3 505:466 4. Wisła Can-Pack Kraków 10 7 3 4 452:436 5. BLMA Montpellier 10 7 3 4 438:461 6. Galatasaray Stambuł 9 7 2 5 427:456 7. Good Angels Koszyce 8 7 1 6 401:510