Finowie odnieśli pierwsze zwycięstwo w turnieju. Zdecydował o tym celny rzut Petteri Koponena trzy sekundy przed końcem regulaminowego czasu gry. Rosjanie próbowali jeszcze odwrócić losy pojedynku, ale próba "za trzy" Witalija Fridzona była nieskuteczna. Fridzon z 22 pkt był najskuteczniejszym graczem Rosji. Wśród Finów wyróżnił się Erik Murphy - 19 i siedem zbiórek. Drużyna fińska będzie rywalem "Biało-czerwonych" w środę. Ze "Sborną", która doznała trzeciej porażki, Polacy w niedzielę wygrali 82:79. Bohaterem spotkania Izraela z Bośnią i Hercegowiną (84:86) był środkowy Bośni Elmedin Kikanovic. Najpierw doprowadził do dogrywki, przy prowadzeniu Izraela 75:72, rzutem zza linii 6,75 m równo z końcową syreną. W dodatkowym czasie gry Izrael prowadził już 82:75, ale w końcówce stracił przewagę, a zwycięskie punkty ponownie równo z końcową syreną uzyskał Kikanovic. Andrija Stipanovic uzyskał dla Bośniaków double-double - 16 pkt i 18 zbiórek, a najskuteczniejszym był rozgrywający Nemanja Gordic - 22. Najlepszym wśród rywali był zawodnik NBA Omri Casspi - 29 pkt, sześć zbiórek i pięć asyst. Polska zmierzy się z Izraelem po dniu przerwy, w środę.