Podopieczni Muli Katzurina, którzy wygrali także w I rundzie we Wlocławku 86:82 mają punkt straty do Anwilu, ale rozegrają jeszcze we Wrocławiu zaległy mecz z Czarnymi Słupsk. Drużyna z Wrocławia wygrała dzięki zdecydowanie lepszej grze w ataku, którą umiejętnie kierował Lynn Greer (27 pkt). Amerykanin zresztą jako pierwszy przerwał rzutową niemoc obu zespołów, zdobywając punkty po 3,5 minutach "suszy". Jeszcze na pięć minut przed zakończeniem spotkania przewaga gospodarzy wynosiła tylko 5 "oczek" (73:68), ale świetną zmianę dał Robert Kościuk (4 pkt z rzędu) i wrocławianie "odjechali" rywalom na dobre. W Sopocie Prokom Trefl pokonał Gipsar Stal 83:77. Ekipa z Sopotu (bilans 15-4) wygrała po raz trzeci z rzędu, a zespół z Ostrowa Wielkopolskiego (11-8) poniósł drugą kolejną porażkę. Stal, która w środę w upokarzających rozmiarach przegrała z Polonią, tym razem stawiła spory opór faworyzowanym podopiecznym Eugeniusza Kijewskiego. Losy tego pojedynku, głownie dzięki dobrej postawie Trevora Huffmana (17 pkt, 4/6 za trzy) oraz Pawła Szcześniaka (17 pkt), ważyły się do ostatnich minut i dopiero rzuty za trzy Dragana Markovicia i Tomasa Masiulisa pozwoliły przechylić szalę zwycięstwa na stronę Prokomu. Zespół z Sopotu, dla którego najwięcej punktów zdobył Goran Jagodnik (25), miał lepszą skuteczność z gry (47 proc - 43 proc.), ale popełnił znacznie więcej strat od rywali (14-6). W Lublinie została przerwana seria trzech zwycięstw z rzędu Unii-Wisły, który uległa Startowi 72:73. Earl Brown zdobył 25 punktów (10/16 z gry) dla gospodarzy, a Brandun Hughes uzyskał 27 "oczek" (9/16 z gry) dla ekipy z Małopolski. Start wygrał po sześciu porażkach z rzędu, a decydujący o zwycięstwie punkt zdobył rzutem wolnym Arkadiusz Pelczar na 9 sekund przed końcem meczu po faulu Amerykanina Branduna Hughesa. Niespodzianką jest nie tylko wygrana Startu, ale i fakt, że zespół z Lublina dyktował warunki, a w 15. minucie prowadził różnicą aż 17 pkt. Problemów z odniesieniem zwycięstwa nie miała natomiast Polonia Warbud. Zespół ze stolicy, dla którego 17 punkty zdobył Rolandas Jarutis, rozgromił na własnym stadionie Spójnię Stargard Szcz. 82:56. Noteć poniosła natomiast kolejną porażkę w ostatnich sekundach w tym sezonie. Podopieczni Mirosława Noculaka polegli u siebie w pojedynku z AZS-em Gaz Ziemny Koszalin 58:59, notując 3. porażkę z rzędu. Punkty decydujące o drugiej wygranej z rzędu ekipy z Koszalina zdobył Zoran Popovic po indywidualnej akcji na niespełna 20 sekund przed końcem meczu. Gospodarze próbowali jeszcze odwrócić losy spotkania, ale rzuty Alexa Austina i Przemysława Frasunkiewicza były niecelne. <a href="http://koszykowka.interia.pl/1liga/m/wyn?nr=19&runda=I%20faza" class="sport1a">Zobacz wyniki oraz zdobywców punktów w 19. kolejce</a>