W USA występował w rozgrywkach uniwersyteckich, a potem w klubie Wisconsin Herd w G-League. Latem podpisał kontrakt z beniaminkiem niemieckiej Bundesligi, Chemnitzer 99ers, ale nie zagrał w tym zespole i zdecydował się poszukać innego pracodawcy w Europie. Przyjechał na treningi do Gliwic i tu został. "Po odejściu Mateusza Szlachetki na pozycji rozgrywającego mieliśmy wakat. Chcieliśmy przede wszystkim poprawić defensywę na obwodzie i szukaliśmy zawodnika, który będzie potrafił bronić przeciwko szybkim i dynamicznym rywalom" - przedstawił nowego gracza trener GTK Matthias Zollner. Dodał, że zależało mu na tym, by kandydat do gry w zespole trenował w Europie i mógł od razu dołączyć do ekipy. To kolejna zmiana personalna w GTK. Najpierw - po 2,5 roku - do Śląska Wrocław przeniósł się rozgrywający Szlachetka, potem do drużyny dołączył bardzo doświadczony 37-letni środkowy Szymon Szewczyk. Gliwiczanie w piątek zagrają na wyjeździe z Legią Warszawa. Piotr Girczys