Jelena Skerović zasiadła jeszcze w środę wieczorem w Gdyni na trenerskiej ławce w ligowym meczu GTK ze Ślęzą Wrocław (przyjezdne triumfowały 71:52), natomiast w czwartek ma poprowadzić pierwszy trening VBW Arki. Oba zespoły to właściwie jeden klubowy organizm - w GTK, które dopiero drugi rok rywalizuje na parkietach ekstraklasy, występują tylko polskie, w dużej mierze młode, zawodniczki, natomiast VBW to wersja eksportowa - dominującą rolę odgrywają zagraniczne koszykarki, zespół broni mistrzostwa Polski i gra w Eurolidze. Mają też jednego prezesa Bogusława Witkowskiego. Czarnogórzanka, która w czwartek skończyła 41 lat, grała w trzech polskich klubach. W latach 2004-2009 występowała w Wiśle Kraków, z którą trzy razy wywalczyła mistrzostwo Polski (2006, 2007, 2008), dwa krajowe puchary (2006 i 2009) oraz dwa Superpuchary (2008 i 2009). W 2009 roku zdobyła z tą ekipą brązowy medal, a to osiągnięcie powtórzyła w 2014 roku jako zawodniczka CCC Polkowice. Reprezentowała także barwy m.in. Budocnosti Podgorica, BK Brno, Spartaka Moskwa i USK Praga. Jej ostatnią drużyną była VBW Arka (wówczas pod nazwą Basket 90), do której trafiła w 2015 roku i trzy lata później zakończyła karierę. Jelena Skerović była selekcjonerką Skerovic od razu podjęła pracę trenerską w drugim zespole gdyńskiego klubu. Bardzo szybko, bo już w lutym 2019 roku, objęła kobiecą reprezentację swojego kraju. - Jelena była bardzo dobrą rozgrywającą, świetnie zna polskie koszykarki i naszą ligę, ma także znakomite rozeznanie na europejskim rynku. Legendarną postacią w kobiecej koszykówce jest słynna trenerka Natalia Hejkova. Oczywiście Skerovic na razie dużo do niej brakuje, ale myślę, że ma zadatki na dużej klasy szkoleniowca i może do takiego jak Słowaczka poziomu aspirować - powiedział Witkowski. Skerović ma poprowadzić zespół do końca sezonu, ale niewykluczone, że jej kontrakt zostanie przedłużony. - Na razie koncentrujemy się na obronie mistrzowskiego tytułu, ale w klubie mamy określoną strategię. Staramy się działać planowano i w dłuższej perspektywie, dlatego unikamy krótkich rozwiązań. Z kolei w GTK Jelenę zastąpi jej asystentka i trenerka kobiecej kadry narodowej 3x3 Karolina Szlachta - dodał prezes. Gundars Vetra opuścił Arkę Gdynia Vetra prowadził VBW Arkę od 2017 roku i na inaugurację zajął w ekstraklasie ósmą pozycję. Następnie zespół zdobył brązowy medal, a w dwóch ostatnich rozgrywkach nie tylko stanął na najwyższym stopniu ligowego podium, ale wywalczył także krajowy puchar. W obecnych rozgrywkach ekstraklasy broniące tytułu gdynianki spisują się zdecydowanie poniżej oczekiwań. W 10 ligowych spotkaniach poniosły już trzy porażki - 74:87 w Sosnowcu z CTL Zagłębiem, u siebie 71:73 ze Ślęzą Wrocław oraz w niedzielę z BC w Polkowicach 59:71. Z kolei w Eurolidze w 10 meczach odnotowały tylko dwa zwycięstwa i zamykają tabelę grupy B. CZYTAJ TAKŻE: Covid-19 paraliżuje rozgrywki. Jest decyzjaWe wtorek w ostatniej pucharowej konfrontacji koszykarki VBW pokonały we własnej hali Galatasaray Stambuł 76:75, jednak ten triumf nie uchronił Łotysza od utraty pracy. - Gundars odchodzi jako zwycięzca, a to świetne ukoronowanie jego pełnej sukcesów pracy w naszym zespole. Vetra spędził w Gdyni ponad cztery lata, zrobił dużo dobrego, bo za jego kadencji wróciliśmy po 10 latach na mistrzowską ścieżkę, ale teraz jego misja dobiegła końca. Jestem jednak przekonany, że niebawem znowu pojawi się na najwyższym klubowym poziomie - podsumował Witkowski. W debiucie Skerovic mistrzynie Polski już w niedzielę zmierzą się w Gorzowie Wielkopolskim z zajmującą siódme miejsce PolskąStrefąInwestycji Eneą. pap