Po tym piorunującym starcie gospodarze spokojnie kontrolowali grę. Blazers, dla których najwięcej punktów - 33 zdobył LaMarcus Aldridge, po trzech kolejnych zwycięstwach po raz pierwszy w tym sezonie zeszli z parkietu pokonani. Deng pobił w poniedziałek rekord życiowy, poprawiając o dwa punkty poprzedni, również ze spotkania z Blazers w 2007 roku. W Los Angeles miejscowi Clippers przegrali z San Antonio Spurs 88:97. Francuz Tony Parker zdobył dla "Ostróg" 19 punktów, miał dziewięć asyst i jedną zbiórkę. Spurs wygrali z Clippers po raz 17. z rzędu. O zwycięstwie gości przesądziła silniejsza ławka rezerwowych. Żaden z wchodzących do gry zawodników Clippers nie potrafił wrzucić piłki do kosza. Indolencję strzelecką przełamał dopiero na dziesięć minut przed końcową syreną Al-Farouq Aminu. Do tego czasu rezerwowi Spurs mieli już na koncie 25 punktów. W trzecim poniedziałkowym spotkaniu Sacramento Kings wygrali z Toronto Raptors 111:108, mimo że pod koniec trzeciej kwarty przegrywali różnicą 16 punktów. W drużynie gospodarzy wyróżnili się Tyreke Evans - 23 i Słoweniec Beno Udrih - 17 punktów, wśród gości - Włoch Andrea Bargnani - 28. Wyniki poniedziałkowych spotkań koszykarskiej ligi NBA: Chicago Bulls - Portland Trail Blazers 110:98 Sacramento Kings - Toronto Raptors 111:108 Los Angeles Clippers - San Antonio Spurs 88:97