Partner merytoryczny: Eleven Sports

NBA. Toronto Raptors pokonali Los Angeles Lakers

Finaliści Konferencji Wschodniej w poprzednim sezonie, koszykarze Toronto Raptors wygrali na wyjeździe z Los Angeles Lakers 123:114 w niedzielnym meczu NBA. O zwycięstwie gości przesądziła bardzo dobra gra Kyle'a Lowry'ego i DeMara DeRozana.

Kyle LowryAFP

Lowry zdobył 41 punktów, miał dziewięć zbiórek i siedem asyst. DeRozan z kolei uzyskał 31 pkt. Dodatkowo po 10 zbiórek zanotowali Jonas Valanciunas i Pascal Siakam.

Wśród "Jeziorowców" wyróżnili się D'Angelo Russell 28 pkt i Nick Young 26.

Obecnie w tabeli Wschodu zawodnicy Raptors zajmują drugie miejsce z bilansem 23 zwycięstw i 10 porażek, a liderują broniący tytułu Cleveland Cavaliers 25-7. W Konferencji Zachodniej zdecydowanie prowadzą wicemistrzowie NBA - Golden State Warriors 29-5.

Inny czołowy klub - San Antonio Spurs rozpoczął rok od wyjazdowej przegranej z Atlanta Hawks 112:114 po dogrywce.

W regulaminowym czasie gry koszykarze Spurs prowadzili 100:97, ale na trzy sekund przed końcową syreną "trójką" popisał się Tim Hardaway Jr. Syn mistrza olimpijskiego z Sydney świetnie spisał się także w dogrywce. Przy stanie 112:112 zebrał piłkę pod koszem rywali i został sfaulowany. Wykorzystał rzut wolny i jego zespół objął prowadzenie. Wynik ustalił Dennis Schroder, który trafił jednego z dwóch wolnych.

W drużynie "Jastrzębi" najlepsi byli Paul Millsap 32 pkt i 13 zbiórek oraz Hardaway Jr. 29 pkt.

W innym niedzielnym pojedynku ekipa Minnesota Timberwolves uległa Portland Trail Blazers 89:95. Znów formą błysnął C.J. McCollum z Portland, który zapisał na koncie 43 pkt. Rekord życiowy poprawił o sześć "oczek". W obecnych rozgrywkach już siedem razy uzyskiwał minimum 30 punktów.

Z bilansem 15-21 gracze Trail Blazers zajmują 10. miejsce na Zachodzie.