Niedzielny mecz Anwilu ze Stalą w Hali Mistrzów decydował o zwycięstwie w trzydniowym turnieju przedsezonowym, który rozgrywany jest we Włocławku od wielu lat. Wcześniej — w piątek i sobotę — oba zespoły zwyciężyły z trzecim uczestnikiem zawodów — Kingiem Wilki Morskie Szczecin. W niedzielę gospodarze piąty bieg włączyli w drugiej połowie. Z dobrej strony pokazał się amerykański nabytek włocławian Deishuan Booker, który rzucił 18 punktów. 23-latek może być poważnym wzmocnieniem "Rottweilerów" w nowym sezonie. Solidne zawody zaliczyli także Krzysztof Sulima (16 pkt i 8 zb.), Walerij Lichodiej (10 pkt) i bardzo młody Wojciech Tomaszewski (10 oczek).Dobrze wyglądało prowadzenie gry gospodarzy przez syna włocławskiej legendy — Andrzeja Pluty — Andrzeja Plutę juniora. Anwil pod wodzą Mihevca, znanego w Polsce z prowadzenia Polskiego Cukru Toruń, ma grać agresywnie w defensywie, mocno fizycznie, a także stwarzać jak najwięcej szans na ponowienie akcji.W meczu, który decydował o zwycięstwie w Kasztelan Basketball Cup włocławianie w ostatnich minutach meczu pokazali, że dysponują na ten moment większym potencjałem od Stali, w której wyróżnił się doskonale znany polskim kibicom James Florence (16 pkt), ale ławka zespołu z Ostrowa Wielkopolskiego okazała się nieco za krótka.Z meczów przedsezonowych trudno wyciągać wiele wniosków, ale koszykarze obu klubów nie prezentowali wakacyjnej formy i widać, że w zawodnikach jest wielka chęć do tego, żeby po miesiącach problemów spowodowanych koronawirusem powrócić do rywalizacji. Ostatecznie Anwil pokonał Stal 84:69.Podczas Kasztelan Basketball Cup 2020 w hali Anwilu na trybunach zasiedli kibice. Zdarzyło się to po raz pierwszy w ekstraklasie od połowy marca i przerwania rozgrywek EBL. Wcześniej przygotowany protokół medyczny związany z epidemią koronawirusa zakładał, że hala może być wypełniona jednak tylko w połowie. Głód koszykówki na najwyższym poziomie we Włocławku jest tak wielki, że w niedzielę w Hali Mistrzów kibice szczelnie zasiedli... na co drugim krzesełku.Trzeba przyznać, że organizatorzy rygorystycznie podchodzili do wcześniej wprowadzony zasad i każdorazowo napominali fanów w przypadku braku zachowania dystansu społecznego, ale nie wszyscy się do tego dostosowali, chociaż osoby niesubordynowane były w zdecydowanej mniejszości. Doping — do czego we Włocławku wszyscy przywykli — był żywiołowy, a kibice pokazali, że w "nowej normalności" także chcą śledzić zmagania swoich idoli. Szczególnie, że mecze w Hali Mistrzów stały na naprawdę przyzwoitym poziomie, jak na taką przerwę w grze.Kibice gospodarzy raz po raz skandowali, że "Anwil trzeba szanować, bo Anwil najlepszy jest". W tegorocznej edycji turnieju Kasztelan Basketball Cup okazało się to prawdą.Sezon Energa Basket Liga koszykarzy ma się rozpocząć 26 sierpnia meczem w Kaliszu o Suzuki Superpuchar Polski. O trofeum im. Adama Wójcika zmierzą się mistrz Polski Stelmet Enea BC Zielona Góra oraz zdobywca Suzuki Pucharu Polski Anwil Włocławek. Dzień później, na inaugurację sezonu 2020/21, wicemistrz Start Lublin powinien zagrać na wyjeździe z PGE Spójnią Stargard.Wyniki:Anwil Włocławek - King Wilki Morskie Szczecin 90:65Arged BM Slam Stal Ostrów Wlkp. - King Wilki Morskie Szczecin 84:78Anwil Włocławek - Arged BM Slam Stal Ostrów Wlkp. 84:69Końcowa kolejność:1. Anwil Włocławek2. Arged BM Slam Stal Ostrów Wlkp.3. King Wilki Morskie Szczecin Autor: Tomasz Więcławski