W ekipie wrocławian zawodnicy z ławki uzyskali jedynie 14. Najskuteczniejszym wśród zielonogórzan był urodzony w Kongo Christian Eyenga - 20 (m.in. trafił wszystkie siedem rzutów za dwa punkty), sześć zbiórek i dwie asysty. W zespole gospodarzy 22 pkt, cztery zbiórki i trzy asysty uzyskał Paweł Kikowski, który mecz okupił rozcięciem czoła i przez większą część spotkania grał z zabandażowaną głową. Dotychczasowy współlider tabeli, zespół Energi Czarnych Słupsk po raz drugi w sezonie doznał porażki na Dolnym Śląsku. Dwa tygodnie temu drużyna Andreja Urlepa musiała uznać wyższość Śląska (65:67), a w niedzielę - PGE Turowa Zgorzelec 81:85. Na dwie minuty przed końcem był remis 78:78, po dwóch z rzędu akcjach amerykańskiego środkowego Energi Garretta Stutza, choć to gospodarze mieli przez większą część spotkania przewagę. Wicemistrz Polski, który na początku trzeciej kwarty prowadził już 55:40, lepiej rozegrał końcówkę i cieszył się z czwartego zwycięstwa z rzędu. Do sukcesu poprowadził ich środkowy Damian Kulig - 28, 10 zb. Z kolei center ekipy Czarnych Amerykanin Stutz był najskuteczniejszym graczem przyjezdnych - zdobył 24 pkt i miał cztery zbiórki, trafiał ze stuprocentową skutecznością rzuty za dwa punkty (10/10) i tylko raz pomylił się przy pięciu wolnych. Jeszcze dłuższą serię wygranych w Tauron Basket Lidze ma Trefl Sopot, który pokonał Kotwicę Kołobrzeg 102:80 i odniósł piąte zwycięstwo z rzędu. Wśród gospodarzy skutecznością błysnęli reprezentant kraju 24-letni Adam Waczyński - 27 pkt (5/5 za dwa punkty, 5/7 za trzy i 2/2 wolne) oraz 20-letni Michał Michalak - 19, sześć zbiórek i pięć asyst. Za tydzień formę podopiecznych litewskiego trenera Dariusa Maskoliunasa sprawdzą w Słupsku zawodnicy Energi, którzy dwukrotnie byli lepsi od sopocian w rozgrywkach Intermarche Pucharu Polski. Ustanowiony przed tygodniem rekord asyst (12) rozgrywającego zespołu Stabill Jezioro Tarnobrzegg Marcina Nowakowskiego wyrównał w 7. kolejce A.J. Walton, który poprowadził Asseco Gdynia do zwycięstwa nad Rosą Radom 84:78. Amerykanin miał double-double, gdyż zdobył także 18 pkt. Bliski takiego osiągnięcia był kapitan zespołu Piotr Szczotka, który uzyskał 20 pkt i miał dziewięć zbiórek. Najskuteczniejszym zawodnikiem radomian był były koszykarz Asseco Robert Witka - 19 pkt. Gdynianie, dwiewięciokrotni mistrzowie kraju, przerwali serię trzech porażek z rzędu.