Mokros doznał otwartego zwichnięcia stawu i złamania paliczka trzeciego palca prawej ręki. Jak poinformował klub, powołując się na opinię lekarza Stelmetu Macieja Siankowskiego, nie jest konieczna operacja, ale przerwa potrwa od czterech do sześciu tygodni. Skrzydłowy w 35 meczach miał średnio 5,6 punktu i 3,3 zbiórek. Półfinał z Anwilem (do trzech zwycięstw) obrońca tytułu rozpocznie 11 maja. Dwa pierwsze spotkania odbędą się we Włocławku, gdyż klub z Kujaw zakończył sezon zasadniczy na pierwszej pozycji w tabeli. W rywalizacji z zespołem z Włocławka Stelmet będzie sobie musiał radzić także bez innego Polaka, naturalizowanego 35-letniego Thomasa Kelatiego, który na początku kwietnia przeszedł zabieg artroskopii prawego kolana i przechodzi rehabilitację. Ma ona potrwać około ośmiu tygodni, co pod znakiem zapytania stawia możliwość jego powrotu na parkiet w kolejnej rundzie play off. Finały MP rozpoczną się 24 maja, a walka o trzecie miejsce dzień później. - Anwil jest faworytem. W naszej sytuacji kadrowej będziemy po prostu musieli kombinować i coś wymyślić, aby przygotować się do walki we Włocławku - przyznał trener zielonogórzan Słoweniec Andrej Urlep. Stelmet BC pokonał w ćwierćfinale Rosę 3-1, a Anwil 3-0 PGE Turów Zgorzelec.