Wcześniejsze spotkania zielonogórzanie wygrali różnicą 20 punktów. W pierwszym triumfowali 93:73, natomiast w drugim 87:67. Ten mecz miał również okazję oglądać koszykarz Denver Nuggets i mistrz świata sprzed dwóch lat (został wybrany do pierwszej piątki turnieju) Kenneth Faried, który przyjechał do Słupska na zaproszenie zawodnika gospodarzy i swojego przyjaciela Demonte Harpera. Obecność gwiazdy NBA na trybunach hali Gryfia nie pomogła słupszczanom przedłużyć półfinałowej rywalizacji. Tym bardziej że na boisku zabrakło kontuzjowanych od dłuższego czasu Kacpra Borowskiego i Mantasa Cesnauskisa. Zawodnicy Energi Czarnych rozpoczęli jednak obiecująco, bo od prowadzenia 7:2, jednak za chwilę zrobiło się 9:7 dla gości. Podopieczni trenera Donaldasa Kairysa odzyskali na krótko inicjatywę i na początku drugiej kwarty wygrywali 19:18. W 15. minucie po rzucie najskuteczniejszego w pierwszej połowie (zdobył w niej 10 punktów) Dee Bosta było 30:21 dla Stelmetu. Świetnie broniący mistrzowie Polski dobili rywali w trzeciej kwarcie. W 26. minucie gospodarze przegrywali 39:50, ale wtedy zielonogórzanie zdobyli 12 punktów z rzędu (za trzy trafili Przemysław Zamojski oraz Mateusz Ponitka) i w 30. minucie wygrywali 62:39. Po trzech kwartach przewaga gości wynosiła jednak 20 punktów, bowiem po analizie wideo arbitrzy uznali, że Zamojski nie miał prawa zbijać piłki, bo rzut zza linii 6,75 metra Jerela Blassingame'a został oddany w czasie. Ta decyzja nie miała jednak żadnego wpływu na końcowy wynik, bo w ostatniej odsłonie koszykarze Stelmetu całkowicie kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń. Trzeci mecz półfinałowy: Energa Czarni Słupsk - Stelmet BC Zielona Góra 61:77 (16:18, 17:22, 9:22, 19:15) Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw): 3-0 dla Stelmetu BC, który awansował do finału. Energa Czarni Słupsk: Demonte Harper 11, Jerel Blassingame 10, Folarin Campbell 10, Cheikh Mbodj 8, Łukasz Seweryn 8, Jarosław Mokros 6, Marek Zywert 6, Grzegorz Surmacz 2, Justin Jackson 0. Stelmet BC Zielona Góra: Łukasz Koszarek 14, Karol Gruszecki 13, Dejan Borovnjak 12, Dee Bost 10, Mateusz Ponitka 10, Przemysław Zamojski 6, Vlad-Sorin Moldoveanu 6, Nemanja Djurisic 4, Adam Hrycaniuk 2, Kamil Zywert 0, Radosław Trubacz 0, Szymon Szewczyk 0.