Wynika z niego, że w pierwszej rundzie lublinianie tylko dwa mecze będą grali przed własną publicznością, a pięć spotkań na wyjazdach. W Lublinie Start po raz pierwszy w rywalizacji kontynentalnej zaprezentuje się we wtorek 20 października, a jego przeciwnikiem będzie zespół, który do fazy grupowej awansuje z kwalifikacji. Później drużynę prowadzoną przez Davida Dedka czekają dwa wyjazdy - 27 października do francuskiego JDA Dijon Basket i 3 listopada do Rosji, gdzie gospodarzem będzie BC Niżny Nowogród. Po lubelskim spotkaniu 11 listopada z hiszpańskim Casademont Saragossa, dwa kolejne mecze koszykarze Startu rozegrają 17 listopada z węgierskim Falco Vulcano Szombathely i 8 grudnia z czeskim ERA Nymburk. 15 grudnia rozpocznie się runda rewanżowa, która fazę grupową zakończy 3 lutego. Start występować będzie w grupie B, z której do następnej fazy awansują cztery drużyny. "Cieszę się z tego, że trafiliśmy na grupę, która jest bardzo ciekawa, bo grają w niej mistrzowie Węgier i Czech oraz czołowe zespoły z Hiszpanii, Francji, Turcji i Rosji. Sądzę, iż będzie w niej bardzo wyrównana gra, a my w każdym meczu zrobimy wszystko, by walczyć o zwycięstwo" - powiedział słoweński trener lublinian David Dedek. asz/ cegl/