Zgoła odmiennie losy były udziałem dwóch polskich drużyn koszykarskich, które uzyskały awans do drugiej rundy FIBA Europe Cup. Legia Warszawa i Trefl Sopot wywalczyły awans w zupełnie innych okolicznościach. Stołeczni koszykarze byli pewni swego już po przedostatniej, piątej serii spotkań po <a href="https://sport.interia.pl/koszykowka/news-legia-wygrala-i-jest-pewna-awansu-z-pierwszego-miejsca,nId,5637438">wyjazdowej wygranej z Szolnok Olaybanyasz 75:68</a>. "Zieloni Kanonierzy" uzyskali promocję z kompletem zwycięstw. Za to zawodnicy Trefla Sopot mogli przyprawić swoich kibiców o palpitacje serca. Żółto-Czarni jechali na mecz ostatniej szansy, wyjazdowe spotkanie z Hapoelem Eilat z poczuciem "mission impossible" - nie tylko musieli wygrać, ale dodatkowo wyżej niż przegrali u siebie w Ergo Arenie (85:88). Podopieczni trenera Marcina Stefańskiego przegrali ostatnie pięć meczów w lidze, a do Izraela wybrali się w zestawieniu ośmiu koszykarzy ogranych na tym poziomie. Przez długi okres meczu nad Morzem Czerwonym wydawało się, że Trefl honorowo polegnie, jednak końcówkę rozegrali wzorowo, <a href="https://sport.interia.pl/koszykowka/liga-mezczyzn/news-fiba-europe-cup-hapoel-eilat-trefl-sopot-83-89,nId,5651369">by ostatecznie wygrać 89:83</a> i wywalczyć awans w niezwykle dramatycznych okolicznościach. Legia Warszawa i Trefl Sopot w drugiej rundzie FIBA Europe Cup W nagrodę sopocianie zagrają w drugiej rundzie FIBA Europe Cup. W stawce zostało 16 zespołów, które zostały podzielone na cztery grupy. Legia Warszawa trafiła do grupy I razem z: niemieckim Medi Bayreuth, włoskim BC Parma i hoelnderskim Zorg en Zekerheid Leiden. Trefl Sopot w grupie K z portugalskimi klubami z Lizbony: Benfiką i Sportingiem oraz rumuńską Oradeą. Co ciekawe, niewiele zabrakło by rywale Trefla w komplecie pochodzili z Portugalii. Otóż w ostatniej kolejce rozgrywek grupowych, Legia Warszawa <a href="https://sport.interia.pl/koszykowka/liga-mezczyzn/news-legia-warszawa-wygrywa-po-dogrywce-dramaturgia-w-meczu-w-puc,nId,5651416">pokonała na wyjeździe, po dogrywce (!) FC Porto 82:81 </a>- gdyby wynik był odwrotny zamiast Oradei do tej grupy awansowaliby Portugalczycy. Stawkę drugiej rundy FIBA Europe Cup uzupełniają: Grupa J: BC Kijów, Unahotel Reggio Emilia, Telent Giants Antwerpia i Hakro Merlins Crailsheim. Grupa K: London Lions, Bakken Bears, Awtodor Saratow, Bahcesehir College. Rozgrywki grupowe drugiej rundy FIBA Europe Cup rozpoczną się 8 grudnia, każdy zagra z każdym u siebie i na wyjeździe, do ćwierćfinałów, które rozpoczną się 8 marca 2022 r. awansują po dwa najlepsze zespoły. Maciej Słomiński