"Uwielbiam grać z Łukaszem Koszarkiem, który jest najprawdopodobniej najlepszym polskim rozgrywającym. Znakomicie +czyta+ grę i angażuje w akcje wszystkich zawodników. Doskonale się rozumiemy. Moim najlepszym kumplem w drużynie jest Przemysław Zamojski. To sympatyczny, zabawny facet i bardzo ważna osoba w naszym zespole. Ma doświadczenie z parkietów Euroligi, dlatego cenię jego rady" - napisał Eyenga. Opinia byłego gracza Cleveland Cavaliers i Los Angeles Lakers znajduje potwierdzenie w statystykach. Koszarek jest trzecim zawodnikiem Euroligi w klasyfikacji asyst - ma ich średnio 7,0 w meczu. Zamojski to z kolei lider najskuteczniejszych koszykarzy w Tauron Basket Lidze - zdobywa średnio 18,5 pkt w spotkaniu. "Obawiałem się reakcji naszych fanów po pechowej porażce w Pireusie z Olympiakosem. Ale okazało się, że zupełnie niepotrzebnie! Kibice Stelmetu są wspaniali. Otrzymaliśmy od nich wiele wsparcia w ostatnich meczach. To ich wiara i doping sprawia, że chcemy grać w każdym spotkaniu lepiej. Czekamy na was - fanów szczególnie w meczach w Zielonej Górze" - dodał koszykarz, który miniony sezon spędził w na zapleczu NBA w D-League w zespole Texas Legends, w którym zdobywał średnio 14,6 pkt. Urodzony w Kongo koszykarz, który w barwach Joventutu Badalona w sezonie 2008/09 rozegrał cztery spotkania w Eurolidze, zdaje sobie sprawę z siły Unicai Malaga, czwartkowego rywala zielonogórzan w 7. kolejce europejskich rozgrywek. "W drużynie Unicai najlepiej znam Carlosa Suareza. Rywalizowałem z nim w lidze hiszpańskiej i nie mogę doczekać się walki w Zielonej Górze. Drugim graczem Malagi, po którym wiem czego się spodziewać jest Jayson Granger. Znamy się z meczów w reprezentacjach narodowych U18 i U20" - dodał skrzydłowy Stelmetu.