Przed meczem Legii z Arką koszykarze obydwu drużyn utworzyli honorowy szpaler, gdy na boisko wszedł, wspierając się na lasce Pstrokoński. Kibice zgotowali mu gorącą owację. A sukcesów gratulowały władze klubu oraz wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska. "Dziękuję za wyróżnienie. Kilkadziesiąt lat temu złapano nas, trzech-czterech chłopaków, gdy przedostawaliśmy się przez ogrodzenie przecinając je, na obiekty Legii. Za karę wsadzono nas do piwnicy i tak rozpoczęła się moja koszykarska kariera. Rozegrałem 200. meczów w kadrze, więc coś w tych nogach zostało i teraz muszą pomagać sobie przy chodzeniu" - powiedział z humorem wicemistrz Europy z 1963 w zespole słynnego trenera Witolda Zagórskiego. Z reprezentacją wywalczył też brązowy medal w 1965 roku. Przez całą karierę (1955-1970) występował w barwach Legii, z którą wywalczył - jako jedyny zawodnik tego klubu - "Zielonych Kanonierów" - wszystkie siedem złotych medali mistrzostw kraju (1956, 1957, 1960, 1961, 1963, 1966 i 1969). Sukcesy osiągał także jako szkoleniowiec - z reprezentacją kobiet sięgnął w 1968 roku na Sycylii po brązowy medal. "Moim marzeniem, bym mógł przychodzić na mecze Legii jak najdłużej. Wszystko oglądam ze spokojem, choć oczywiście kibicuję Legii" - dodał. W niedzielę nie miał powodów do zadowolenia, bo choć stołeczna drużyna toczyła wyrównaną walkę z faworytem z Gdyni - w spotkaniu było osiem remisów, a prowadzenie zmieniało się 14 razy, to w końcówce uległa Arce 78:85. Udany debiut w barwach gospodarzy przypadł Filipowi Matczakowi wypożyczonemu ze Stelmetu BC Enei Zielona Góra, który w Warszawie trenował tylko dwa dni. Był najskuteczniejszym graczem zespołu trenera Tane Spaseva (pracował z tym szkoleniowcem przez dwa lata w Gdyni) - uzyskał 20 pkt. Legia Warszawa - Asseco Arka Gdynia 78:85 (23:21, 20:23, 22:24, 13:17) Legia Warszawa: Filip Matczak 20, Morayo Soluade 14, Keanu Pinder 13, Omar Prewitt 11, Sebastian Kowalczyk 7, Adam Linowski 4, Rusłan Patiejew 4, Michał Kołodziej 3, Patryk Nowerski 2, Mariusz Konopatzki 0, Roman Rubinsztejn 0. Asseco Arka Gdynia: James Florence 20, Joshua Bostic 16, Dariusz Wyka 16, Marcel Ponitka 12, Deividas Dulkys 10, Adam Łapeta 5, Marcus Ginyard 4, Filip Dylewicz 2, Grzegorz Kamiński 0, Jakub Garbacz 0. Po triumfie w Krośnie ekipa z Wielkopolski plasuje się na piątej pozycji w ligowej stawce. Miasto Szkła Krosno - Arged BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 79:82 (18:21, 24:26, 20:15, 17:20) Miasto Szkła Krosno: Jabarie Hinds 23, Jordan Loveridge 14, Dariusz Oczkowicz 14, Peter Alexis 13, Maciej Bojanowski 13, Jaquan Newton 2, Filip Put 0, Paweł Kreft 0, Grzegorz Grochowski 0. Arged BM Slam Stal Ostrów Wlkp.: Nemanja Jaramaz 18, Shawn King 12, Witalij Kowalenko 11, Michał Chyliński 10, Ivan Maras 8, Mateusz Kostrzewski 7, Michał Nowakowski 6, Mike Scott 5, Przemysław Żołnierewicz 5, Daniel Szymkiewicz 0.(PAP)