Energa ustanowiła natomiast niechlubny rekord Tauron Basket Ligi zdobywając najmniej punktów w dotychczasowych meczach sezonu. Do tej pory najgorszą skuteczność mieli zawodnicy Asseco Gdynia, którzy w 17. kolejce przegrali z Polfarmeksem w Kutnie 44:75. Kluczem do wygranej zielonogórzan była twarda i skuteczna defensywa, która sprawiała gospodarzom bardzo dużo kłopotów. Zawodnicy ze Słupska mieli zaledwie 27 procent skuteczności rzutów z gry. W drugiej połowie Energa uzyskała 19 pkt, a do 40 minuty miała ich poniżej 40. Tę granicę udało się przekroczyć po rzucie Łukasza Seweryna zza linii 6,75 m w ostatnich sekundach spotkania. Najlepszym strzelcem meczu był najstarszy gracz Stelmetu BC, 33-letni reprezentant Polski Szymon Szewczyk - 13 pkt i cztery zbiórki. Szóste z rzędu zwycięstwo odnieśli koszykarze Polskiego Cukru Toruń, którzy pokonali outsidera, były klub ich trenera Jacka Winnickiego, Śląsk Wrocław 77:68. Torunianie mieli 60 procent skuteczności rzutów za dwa punkty, a goście tylko 39. To był pojedynek podkoszowych ukraińskich zawodników. Maksym Kornijenko po raz kolejny okazał się czołowym zawodnikiem torunian - 10 punktów i 11 zbiórek. Jego vis a vis Witalij Kowalenko uzyskał dla Śląska także double-double - 16 pkt i 12 zbiórek. Passę pięciu zwycięstw Polfarmeksu zakończyli w Szczecinie koszykarze King Wilki Morskie, którzy pokonali rywali po zaciętym spotkaniu 69:64. Najlepszym zawodnikiem ekipy trenera Marka Łukomskiego był amerykański rzucający Frank Gaines - 12 pkt i siedem zbiórek. Zmiana trenera - Serba Dusana Radovica (zespół nie wygrał żadnego z dziewięciu spotkań pod jego wodzą) na Michała Sikorę na razie nie pomogła koszykarzom Startu. Lublinianie przegrali 10. raz z rzędu, tym razem z AZS w Koszalinie 76:84. Czech Patrik Auda uzyskał dla gospodarzy 21 pkt, a Piotr Dąbrowski miał double-double - 10 pkt i 11 zb. Kolejkę zakończą w poniedziałek dwa spotkania w Trójmieście. Asseco Gdynie podejmie Anwil Włocławek, a Trefl Sopot zagra z Polpharmą Starogard Gd.