"Sprowadzenie zawodnika podkoszowego, szczególnie na pozycję numer pięć, stało się dla nas priorytetem. (...) Podpisanie umowy z Jakubem Parzeńskim zamknęło poszukiwania centra, a jesteśmy przekonani, że zarówno dla naszego zespołu, jak i nowego zawodnika, takie rozwiązanie jest wielce korzystne" - powiedział prezes Rosy Piotr Kardaś, cytowany przez klubową stronę. Parzeński, który 3 grudnia skończy 27 lat, trafił do Rosy na zasadzie wypożyczenia z Anwilu. Z klubem mistrza Polski związał się przed tym sezonem dwuletnim kontraktem. W rozgrywkach Energa Basket Ligi wystąpił dotychczas w ośmiu spotkaniach, uzyskiwał średnio 1,6 pkt i 1,4 zbiórki, grając nieco ponad 6 minut w meczu. Przez poprzednie dwa sezony reprezentował MKS Dąbrowa Górnicza (8,4 pkt, 4,7 zb. w 18 min - 2016/17), ale w drugim po siedmiu meczach rozwój jego kariery zahamowała poważna kontuzja. Wcześniej grał też w Asseco Gdynia (8,0 pkt, 5,9 zb. w 19 min - 2015/16), Baskecie Poznań i Śląsku Wrocław, którego jest wychowankiem. Syn byłego reprezentanta kraju i pięciokrotnego mistrza Polski Dariusza Parzeńskiego w latach 2010-2013 był też zawodnikiem włoskiego Virtusa Bolonia. Parzeński junior będzie uczestniczył w przyszłotygodniowych treningach Rosy, a radomskiej publiczności zaprezentuje się w niedzielę 9 grudnia w meczu z Legią Warszawa.