Śląsk Wrocław po dwóch wygranych z Legią w Warszawie prowadził 3:1 w serii finałowej mistrzostw Polski w koszykówce. Przed piątym meczem serii WKS był zdecydowanym faworytem i z tej roli u siebie w Hali Stulecia postawił kropkę nad "i", wygrywając 90:77 i po raz 18 zdobył mistrzostwo Polski w koszykówce. Trener Legii, Wojciech Kamiński zagrał va banque, w pierwszej piątce wystawiając aż czterech graczy obwodowych. Nie dało to oczekiwanego efektu, tak samo jak wprowadzenie obrony strefowej - po pierwszej kwarcie Śląsk prowadził aż 27:11. Po stronie gości kroku gospodarzom starał się dotrzymywać Muhamman Abdur-Rakhman, który w tej fazie meczu dwa razy trafił zza linii 6,75 metra. W pierwszej kwarcie zawodnicy ze stolicy, trafili do kosza ledwie cztery razy, mieli za to aż siedem strat, a zawodnicy Andreja Urlepa bezlitośnie ich punktowali. Wyższy bieg włączyli liderzy wrocławian Travis Trice i Aleksander Dziewa, po ich akcji dwójkowej było już 22:8. Z dystansu nie mylił sie Kodi Justice, który w pierwszej połowie był najskuteczniejszy wśród gospodarzy z 10 punktami na koncie. Trener Urlep zastanawiał się przed meczem jak jego zawodnicy zareagują na presję - zareagowali pozytywnie. Do czasu. Koszykówka. Śląsk Wrocław mistrzem Polski! W połowie drugiej kwarty obraz gry uległ kompletnej zmianie, a przewaga wrocławian topniała jak zeszłoroczny śnieg. Po "trójkach" Raymonda Cowellsa i Łukasza Koszarka było już tylko 28:31. Ani z gry, ani z osobistych nie mógł trafić MVP rundy zasadniczej sezonu PLK, Travis Trice, tak samo zresztą zaciął się lider gości, Robert Johnson. Wreszcie Cowells doprowadził do remisu, a goście zdobyli 18 (!) punktów z rzędu! Ale to nie koniec! Grzegorz Kamiński dwa razy trafił za trzy punkty i to goście wyszli na prowadzenie 37:33. 6:27 w drugiej kwarcie. Cóż za rollercoaster. Wahadło w kolejnej kwarcie przechyliło się na stronę Śląska. Podrażniony wcześniejszą nieskutecznością T.Trice praktycznie w pojedynkę wyprowadził Śląsk na prowadzenie na początku trzeciej kwarty, poprawili za trzy Dziewa i Kemer Kanter i bylo już 52:44 dla WKS. Trzecia kwarta zakończyła się 9-punktową przewagą Śląska, po tym jak wreszcie do gry włączył się Robert Johnson. Po dwóch trzypunktowych rzutach Kantera i jednym Justice’a w 34. minucie było 79:61 dla gospodarzy. 18 punktów przewagi, stopniało ostatecznie do 13, ale to nic. 18 mistrzostwo Polski dla Śląska Wrocław stało się faktem! Śląsk Wrocław - Legia Warszawa 90:77 (27:11, 6:27, 18:14, 29:25) Śląsk: Kanter 26, Justice 14, T. Trice 11, Meiers 8, Ramljak 7 - Dziewa 16, Kolenda 5, D.Trice 3, Tomczak 0, Wójcik 0, Gordon 0, Gabiński 0. Legia: Abdur-Rahkman 20, Koszarek 16, Johnson 13, Kemp 10, Cowells 5 - Kamiński 9, Wyka 2, Sadowski 2, Śliwiński 0, Kołakowski 0. Wyniki serii finałowej o mistrzostwo Polski 2021/22 17 maja 2022 r. Śląsk - Legia 76:72 19 maja 2022 r. Śląsk - Legia 85:88 22 maja 2022 r. Legia - Śląsk 74:81 24 maja 2022 r. Legia - Śląsk 63:66 27 maja 2022 r. Śląsk - Legia 90:77 Skład Śląska Wrocław, Mistrzów Polski 2021/22: Łukasz Kolenda, Kacper Gordon, D'mitrik Trice, Travis Trice (rozgrywający), Kodi Justice, Jakub Karolak, Aleksander Leńczuk, Kacper Marchewka (rzucający), Ivan Ramljak, Justin Bibbs, Michał Gabiński, Igor Kozłowski, Jan Wójcik, Maksymilian Zagórski (skrzydłowi), Kerem Kanter, Aleksander Dziewa, Martins Meiers, Szymon Tomczak, Szymon Walski (środkowi). trener: Andrej Urlep, asystenci. Andrzej Adamek, Robert Skibniewski Maciej Słomiński