Koszykarki INEI AZS-u Poznań już raz w obecnych rozgrywkach uległy aktualnym mistrzyniom Polski, wiceliderowi tabeli sezonu zasadniczego 2007/2008 - Wiśle Can-Pack Kraków. Miało to miejsce na początku grudnia, wtedy to akademiczki przegrały pod Wawelem 69:83. Monika Sibora przekonana jest jednak, że w środowy wieczór ona i jej koleżanki zaprezentują się znacznie lepiej. - Przede wszystkim potrzebujemy odrobinę szczęścia, którego brakuje na niemal przez cały sezon. Szczęścia takiego jakie miał Toruń ogrywając krakowianki. Musimy też liczyć na słabszą dyspozycję, zmęczenie rywalek Pucharem Polski. Oczywiście same też musimy wszystkie zagrać jak potrafimy najlepiej - powiedziała po treningu przed środowym spotkaniem kapitan INEI AZS-u Poznań, a całkiem niedawno zawodniczka "Białej Gwiazdy". Dla zawsze uśmiechniętej i otwartej Moniki Sibory mecz z drużyną ze stolicy Małopolski będzie okazją do spotkania z byłymi koleżankami, działaczami oraz trenerem. - Z Moniką Krawiec mieszkałyśmy razem, kontakt jest nadal, bo to bardzo sympatyczna dziewczyna. Podobnie jest jeśli chodzi o Dorotę Gburczyk. - mówi popularna "Sibka" - Mile wspominam też działaczy z Krakowa. Na czele oczywiście z panem prezesem Ludwikiem Mięttą Mikołajewiczem, czy trenerem Wojciechem Downar - Zapolskim. Także są utrzymywane kontakty, są miłe wspomnienia. W tym klubie spędziłam w końcu dwa lata, a to dość długi okres. Można powiedzieć, że pod Wawelem się odbudowałam - dodaje. Kapitan akademiczek wie jak trzeba zagrać, by pokonać rywalki - Musimy wykorzystać wszystkie swoje atutu. Dobrą dyspozycję Joanny Jarkowskiej, czy całkiem przyzwoity rzut z dystansu. Wtedy myślę można spokojnie zagrać ten mecz, spróbować powalczyć - podkreśla nasza rozmówczyni. Poznanianka przed ważnym meczem nie wierzy w przesądy, choć przyznaje, że występują one w koszykarskim środowisku. - Myślałem, że zapytasz o czerwoną podwiązkę (śmiech). Są oczywiście jakiś tam przesądy. Któraś zakłada ulubiony top, a inna z kolei ulubione spodenki, czy skarpetki. Ja uważam, że jeśli chodzi o mecz z Wisłą powinniśmy się modlić, by wszystko wpadało. Ja oczywiście wierzę, że będzie dobrze. - kończy rozmowę z Interia.pl sympatyczna koszykarka. INEA AZS Poznań - Wisła Can-Pack Kraków, środa godzina 18:30. Łukasz Klin, Maciej Borowski, Poznań *** W pozostałych meczach ostatniej kolejki zagrają: Lotos PKO BP Gdynia - Cukierki Odra Brzeg (wtorek, godz.17), KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wielkopolski - Utex Row Rybnik (środa, 18), CCC Polkowice - Arcus SMS PZKosz Łomianki (środa, 18.30, ŁKS Siemens AGD Łódź - Finepharm AZS KK Jelenia Góra (środa, 19), Energa Toruń - MUKS Poznań (środa (19).