Wrocławianki zrobiły pierwszy krok do awansu do finału mistrzostw Polski. Sukces w Krakowie nad obrońcą tytuły zawdzięczają defensywie i postawie rezerwowych, które uzyskały 38 punktów. Zmienniczki pierwszej piątki Wisły zdobyły zaledwie 16 pkt. Spotkanie, tak jak pierwszy mecz, było zacięte, a jego rozstrzygnięcie zapadło w ostatnich sekundach. Defensywa podopiecznych litewskiego trenera Algirdasa Paulauskasa zaczęła sprawiać kłopoty wiślaczkom od drugiej kwarty, praktycznie do końca spotkania. W pierwszej szybko przewagę uzyskał gospodarz, prowadząc 7:2 i 14:9. Przez pierwsze pięć minut drugiej kwarty zawodniczki Wisły zdobyły zaledwie punkt, a wrocławianki 13 i Ślęza prowadziła 22:15. W drugich dziesięciu minutach, przegranych przez obrończynie tytułu 14:28, wrocławianki z gry pozwoliły rywalkom na zdobycie zaledwie czterech punktów, pozostałe 10 krakowianki uzyskały po rzutach wolnych. Do przerwy, po akcjach Katarzyny Krężel, wychowanki Wisły, grającej obecnie w barwach wrocławskiej ekipy, Ślęza wygrywała 37:28. W trzeciej kwarcie dominowały koszykarki z Wrocławia, które po rzucie reprezentantki Polski Agnieszki Śnieżek w 29. minucie prowadziły aż 57:42. Punkty Litwinki Sandry Linkieviciene na początku ostatniej części dały Ślęzie najwyższe prowadzenie w spotkaniu 59:42. Krakowianki zerwały się do walki i głównie rzutami z dystansu Amerykanki Yvonne Turner i akcjami jej rodaczki skrzydłowej Deneshy Stallworth odrobiły straty. Na 75 sekund przed końcem był remis 65:65. Po czasie wziętym przez trenera Wisły Jose Ignacio Hernandeza Hiszpanka Laura Nicholls straciła jednak piłkę, a faulowana Amerykanka Marissa Kastanek wykorzystała obydwa wolne i dała Ślęzie prowadzenie. Za trzy punkty w nowej akcji Wisły nie trafiła Turner, a po zbiórce piłki faulowana rozgrywająca wrocławianek Sharnee Zoll (w całym meczu miała 11 asyst) kolejnymi wolnymi przypieczętowała zwycięstwo przyjezdnych. Drugi mecz półfinałowy: Wisła Can-Pack Kraków - Ślęza Wrocław 65:71 (14:9, 14:28, 14:20, 23:14) Stan rywalizacji play off (do trzech zwycięstw): 1-1. Trzeci i czwarty mecz zostanie rozegrany 20 i 21 kwietnia we Wrocławiu. Wisła Can-Pack Kraków: Yvonne Turner 20, Denesha Stalworth 14, Justyna Żurowska-Cegielska 10, Laura Nicholls Gonzales 10, Magdalena Ziętara 8, Agnieszka Szott-Hejmej 2, Cristina Ouvina 1; Ślęza Wrocław: Katarzyna Krężel 13, Egle Sulciute 13, Chalysa Shegog 10, Marissa Kastanek 8, Agnieszka Śnieżek 8, Sharnee Zoll 6, Sandra Linkeviciene 5, Agnieszka Kaczmarczyk 4, Magdalena Leciejewska 4.