Koc w minionym sezonie zdobywała dla Artego średnio 10 punktów na mecz. Wystąpiła łącznie w 34 spotkaniach i tylko dwukrotnie nie znalazła się w wyjściowej piątce. Jest to spora strata dla zespołu z Bydgoszczy, gdyż koszykarka była jedną z jego najlepszych zawodniczek. Koszykarka podkreśliła, że rok spędzony w Bydgoszczy był dla niej bardzo owocny. Dzięki dobrej grze w Artego otrzymała powołanie do kadry. Toruń wybrała z czysto sportowych powodów. Energa to brązowy medalista minionego sezonu, który gwarantuje walkę o najwyższe cele. Artego prowadzi obecnie rozmowy z kilkoma zawodniczkami z kraju oraz zagranicy. Nie ma jednak w tej chwili podpisanej żadnej umowy. Trener zespołu Tomasz Herkt chciałby mieć w zespole trzy lub cztery zawodniczki spoza Polski. Spośród koszykarek grających w minionym sezonie w Bydgoszczy chęć dalszej gry wstępnie wyraziła skrzydłowa, Agnieszka Szott.