- Mecz z nieco słabszym rywalem to była jedyna szansa, by zagrać ramię w ramię z Natalią. Kończę już karierę, to najpewniej mój ostatni sezon. Nigdy nie sądziłam, że w wieku 39 lat będę biegała jeszcze po parkiecie w zespole ekstraklasy i zagram z Natalią. Serce i chęci cały czas są, ale zdrowie już nie to, choć kontuzje mnie omijały. Po każdym spotkaniu potrzebuje dwóch dni, by wrócić do równowagi. Czuję się dziś szczęśliwa jako matka i tego uczucia nie da się porównać z żadnymi sukcesami sportowymi - dodała dwukrotna mistrzyni Polski w barwach Włókniarza Pabianice. Renata Piestrzyńska nie wie, czy starsza córka pójdzie dalej jej śladem i wybierze profesjonale uprawianie sportu. - Nie wiem, czy Natalia wybierze profesjonalną karierę. Czy będzie miała gdzie występować, bo pabianicka koszykówka przeżywa ostatnio trudne chwile. Jak nie Natalia, to mam jeszcze drugą, 12-letnią córkę, która także trenuje, więc może ona? - powiedziała ze śmiechem. Była reprezentantka Polski uważa, że obydwie córki są genetycznie "obciążone" tą dyscypliną sportu. - Żadnej nie namawiałam do koszykówki. Dorastały z nią. Przychodziły ze mną na treningi i gdzieś z boku bawiły się piłkami. Tak jak ja, zaczynały trenowanie w wieku 10 lat w Pabianicach. To jednak jedyna analogia. Każda z nich wybierze swój sposób na życie. Po zakończeniu kariery będę najprawdopodobniej pomagała mężowi w naszym rodzinnym biznesie, ale nie ukrywam, że chciałabym pozostać w koszykówce. Pracować z młodzieżą. Wydaje mi się, że mam do tego, powiem nieskromnie, dar - dodała brązowa medalistka mistrzostw Europy (1992) i świata (1993) juniorek. PTK Pabianice - AZS-OPTeam Rzeszów 54:64 (18:12, 13:17, 16:22, 7:13) PTK Pabianice: Agata Gajda 13, Marta Błaszczyk 9, Anna Krajewska 8, Joanna Rozwandowicz 5, Renata Piestrzyńska 4, Dorota Sobczyk 4, Joanna Bogacka 4, Joanna Szałecka 3, Angelika Kowalska 2, Natalia Piestrzyńska 2, Justyna Okulska 0, Katarzyna Salska 0. AZS-OPTeam Rzeszów: Magdalena Kaczmarska 15, Edyta Czerwonka 13, Magda Bibrzycka 13, Elżbieta Mukosiej 10, Agnieszka Krzywoń 8, Klaudia Kąsek 3, Agata Rafałowicz 2.