Enea AZS i JTC MUKS po drugiej rundzie zajęły odpowiednio drugie oraz trzecie miejsce w tabeli i w półfinale play off (do dwóch zwycięstw) doszło do derbów Poznania. Pierwszy mecz w hali rywala MUKS wygrał 60:39, a w środę na własnym boisku zwyciężył 67:45. "Początek sezon był bardzo trudny, brakowało nam zgrania, ale ja wierzyłam w te dziewczyny. Wygrałyśmy ostatnie 14 meczów, w półfinałach pokazałyśmy niesamowitą determinację, ale też dobrą koszykówkę. Cieszymy się z awansu, bo to miasto potrzebuje koszykówki na wysokim poziomie. Moje zawodniczki mają jeszcze ogromny potencjał, ale na pewno by grać w ekstraklasie potrzeba będzie wzmocnień" - powiedziała trenerka MUKS Iwona Jabłońska. MUKS przed trzema laty, razem z poznańskimi akademiczkami, spadł z ekstraklasy. Zrezygnował z gry w pierwszej lidze i przez dwa sezony występował w drugiej lidze. Przed rokiem dołączył do grona pierwszoligowców i jako beniaminek rozgrywek awansował z powrotem do ekstraklasy.