29-letnia środkowa (192 cm wzrostu) w reprezentacjach swojego kraju występowała już od kadry U-16, a w klubowej karierze oprócz rumuńskiej grała w ligach: austriackiej, czeskiej, francuskiej, niemieckiej, węgierskiej i włoskiej. Zdobyła m.in. mistrzostwa i puchary Austrii i Niemiec. W minionym sezonie jako zawodniczka Limonty Costa Masagna w Serie A rozegrała 20 spotkań notując średnio 9,9 pkt i 5,9 zbiorek. - Szukaliśmy zawodniczki, która dobrze się czuje w grze tyłem do kosza. Dlatego zdecydowaliśmy się na pozyskanie tej doświadczonej centerki, która miała wiele udanych występów także w ostatnim sezonie. Widzimy ją na pozycji numer 5, gdzie jest już Karolina Poboży. Teraz szukamy koszykarki na +czwórkę+, która wspomoże ten duet - powiedział trener Pszczółki Krzysztof Szewczyk. Rumunka jest drugą zagraniczną zawodniczką pozyskaną przez lubelskie akademiczki, wcześniej także z Serie A zakontraktowano rozgrywającą Włoszkę Ilari Milazzo. Zgodnie z zapowiedzią prezesa AZS UMCS Rafała Walczyka klub zamierza zaangażować cztery koszykarki zagraniczne. Kadrę polskich zawodniczek tworzą już: nowe Karolina Poboży i Klaudia Niedźwiedzka oraz Zuzanna Sklepowicz, Wiktoria Duchnowska i Olga Trzeciak występujące w Pszczółce w poprzednim sezonie.