- Nie pojadę w Hiszpanii, co do tego nie mam wątpliwości - powiedział 33-letni Brytyjczyk, który dopiero powraca do formy po długiej przerwie spowodowanej złym stanem zdrowia. Zwycięzca ubiegłorocznego Tour de France wycofał się z "Wielkiej Pętli", ponieważ zmagał się z kontuzją. Wcześniej infekcja wyeliminowała go z Giro d'Italia. - Muszę skupić się na małych kroczkach. Koncentruję się na tym, co jest teraz, a nie w przyszłym roku. Najważniejsze są mistrzostwa świata (odbędą się pod koniec września we Florencji) - podkreślił Brytyjczyk. Teraz Wiggins startuje w Tour de Pologne, ale na pierwszym etapie stracił ponad dziewięć minut do zwycięzcy - Włocha Diego Ulissiego.