Brytyjski dziennik "Daily Mail" poinformował, że w 2010 roku, podczas przedsezonowych przygotowań grupy Team Sky, szefowie podawali zawodnikom viagrę, by sprawdzić, czy poprawi ona ich osiągi. - Istnieją wiarygodne raporty, mówiące, że w pewnych okolicznościach viagra może zwiększać wydolność organizmu. Myślę więc, że powinno się zakazać sportowcom jej stosowania - skomentował te doniesienia Don Catlin, ekspert do spraw dopingu.