W ostatnich miesiącach Gilbert zmagał się z kontuzją kolana, której doznał na pierwszym etapie ubiegłorocznego Tour de France. Próbował swoich sił w różnych wyścigach, m.in. w ubiegłotygodniowym Gandawa-Wevelgem, jednak nie był w stanie nawiązać do swojej najwyższej formy. Ta sama kontuzja wykluczyła Gilberta także z poprzedniej edycji Dookoła Flandrii. "Wraz z zespołem zdecydowaliśmy, że zrobię sobie trochę wolnego, bo nie idzie mi za dobrze. Tak jest zresztą od wielu tygodni. Spędziliśmy trochę czasu na analizie i najlepszym wytłumaczeniem jest brak umysłowej i fizycznej świeżości" - napisał Belg w oświadczeniu, cytowanym w serwisie cyclingnews.com. Gilbert nie wykluczył udziału w kwietniowych ardeńskich klasykach. "Ale jest za wcześnie, żeby rozmawiać o konkretnych datach. Chcę poczuć się znów na 100 procent w ciele i głowie, żeby odgrywać ważne role (w wyścigach - PAP). Po to uprawiam ten sport" - dodał. Gilbert, mistrz świata z Valkenburga (2012) w wyścigu szosowym, jest jednym z najbardziej utytułowanych kolarzy w historii, jeśli chodzi o jednodniowe klasyki. W dorobku ma zwycięstwa m.in. w Paryż-Roubaix, Liege-Bastogne-Liege, Amstel Gold Race, Paryż-Tours, Strade Bianche czy Walońskiej Strzale. Wygrywał także etapy najważniejszych imprez: Tour de France, Giro d'Italia i Vuelta a Espana. mm/ cegl/ Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl!