"Przyjeżdżamy z wszechstronną i silną drużyną, z kilkoma opcjami na klasyfikację generalną, o którą mogą powalczyć Maximilian Schachmann, Patrick Konrad i ja. Na końcówki sprinterskie mamy Pascala Ackermanna" - ocenił Majka w wypowiedzi dla organizatorów wyścigu. "Jestem pewny, że mogę liczyć na moich kolegów, że będą mnie wspierać, zresztą jak zawsze. Właśnie skończyłem mój pierwszy wyścig etapowy po wznowieniu sezonu (Dookoła Burgos - red.) i mimo upadku na pierwszym etapie czuję się z każdym dniem coraz lepiej" - dodał 30-letni kolarz z Zegartowic w Małopolsce. W Tour de Pologne zadebiutuje młodszy odeń o dziesięć lat, ogromnie utalentowany, Belg Remco Evenepoel z ekipy Deceuninck-Quick-Step, przez media okrzyczany "młodym Merckxem". "Dużo słyszałem o tym wyścigu i cieszę się, że mogę tu być. Sprawdziłem dokładnie trasę i wygląda bardzo ciekawie. Zwłaszcza trzeci i czwarty etap będą wymagające. Myślę, że nowy kalendarz spowoduje to, że na początku drugiej części sezonu mogą być niespodzianki" - ocenił kolarz, który w sobotę wygrał wyścig Dookoła Burgos.