Katowicki etap Tour de Pologne zapisał się w historii jako ten z jednym z najdramatyczniejszych finiszów. Zamiast fety i radości ze zwycięstwa, fani kolarstwa oczekiwali z niecierpliwością na kolejne informacje w sprawie stanu zdrowia najciężej poszkodowanego w kraksie Fabio Jakobsena. Holenderski kolarz walczył o życie w sosnowieckim szpitalu św. Barbary, aby kilka dni później opuścić szpital i zostać przetransportowanym do swojego kraju na dalsze leczenie. Teraz Jakobsen opublikował oświadczenie, w którym dziękuje wszystkim tym, którzy uratowali mu życie. "Lekarze i pielęgniarki na mecie w Katowicach uratowali mi życie, za co jestem im niezwykle wdzięczny. Spędziłem tydzień na oddziale intensywnej terapii szpitala św. Barbary w Sosnowcu. Tutaj natychmiast operowali mnie przez pięć godzin i dali mi szansę życia. Jestem bardzo wdzięczny wszystkim pracownikom tego szpitala" - napisał kolarz grupy Deceuninck-Quick-Step, wyznając, że miał obawy, że nie wyjdzie z tego żywy.