Włoch na mecie odcinka o długości 234,5 kilometra prowadzącego z Epernay do Nancy, o milimetry wyprzedził Petera Sagana. Słowak z Cannondale już po raz trzeci w tegorocznej "Wielkiej Pętli" finiszował na drugim miejscu. Wcześniej jednym z bohaterów był Bartosz Huzarski (NetApp-Endura), debiutujący w wieku 33 lat w Tour de France, który z pięcioma innymi kolarzami prowadził praktycznie od początku etapu. Polak wraz Martinem Elmigerem (IAM Cycling) utrzymał się najdłużej na czele, ta dwójka została złapana przez peleton na 19,5 kilometra przed metą. W piątek, mimo że było sucho, mieliśmy do czynienia z wieloma upadkami, w tym dwoma na ostatnim kilometrze. Na kilkaset metrów przed metą na czele znalazł się Kwiatkowski, który pracował dla Trentina. Ostatecznie Polak zajął 22. miejsce. To pierwsze zwycięstwo belgijskiej ekipy w tegorocznej "Wielkiej Pętli". W ścisłej czołówce klasyfikacji generalnej nie zaszły zmiany. Liderem pozostaje Włoch Vincenzo Nibali (Astana). Ma dwie sekundy przewagi nad kolegą z zespołu Duńczykiem Jakobem Fuglsangiem, 44 nad Saganem i 50 nad Kwiatkowskim. Z pierwszej dziesiątki wypadł natomiast Szwajcar Fabian Cancellara, tracąc na mecie ponad minutę. W Nancy o zwycięstwo walczyła niewielka grupa z porwanego peletonu, w której nie było już najlepszych sprinterów: Niemców Marcela Kittela, Andre Greipela czy Francuza Arnauda Demare'a. Otwierała się szansa przed Saganem, który od początku wyścigu na wszystkich etapach plasował się w czołówce (najgorsze, piąte miejsce zajął w czwartek w Reims). Lider klasyfikacji punktowej odjechał na ostatnim podjeździe przed metą razem z Belgiem Gregiem Van Avermaetem, a gdy zlikwidowano tę akcję, próbował wygrać po finiszu z grupy. Słowak przegrał jednak o centymetry z Trentinem. - Pogratulowałem Peterowi, bo wydawało mi się, że to on był pierwszy - powiedział Trentin. 24-letni Włoch odniósł drugie w karierze zwycięstwo etapowe w "Wielkiej Pętli". Przed rokiem w swoim debiucie triumfował w Lyonie. W końcówce etapu doszło do dwóch wypadków. W kraksie, do której doszło 800 metrów przed metą, leżało kilkunastu kolarzy, a najbardziej ucierpiał Niemiec Paul Voss. Doznał obrażeń twarzy i stracił kilka zębów. Już na ostatnich metrach przewrócił się natomiast Amerykanin Andrew Talansky. Inny z przedstawicieli młodej fali kolarzy amerykańskich, Tejay Van Garderen, który miał walczyć o wysokie miejsce w klasyfikacji generalnej, uległ wypadkowi 15 km przed metą i stracił ponad minutę. W sobotę kolarze wjadą w Wogezy, góry, które stosunkowo rzadko znajdowały się na trasie Tour de France. W tegorocznej edycji zaplanowano w nich trzy etapy. Ósmy poprowadzi z Tomblaine do Gerardmer (161 km). Transmisja w Eurosporcie. Wyniki 7. etapu Tour de France 2014 (GT), Epernay - Nancy (234,5 km): 1. Matteo Trentin (Włochy/Omega Pharma-Quick Step) - 5:18.39 2. Peter Sagan (Słowacja/Cannondale) 3. Tony Gallopin (Francja/Lotto Belisol) 4. Tom Dumoulin (Holandia/Giant-Shimano) 5. Simon Gerrans (Australia/Orica-GreenEdge) 6. Daniel Oss (Włochy/BMC) 7. Cyril Gautier (Francja/Europcar) 8. Sylvain Chavanel (Szwajcaria/IAM) 9. Sep Vanmarcke (Belgia/Belkin) 10. Greg van Avermaet (BMC) ... 22. Michał Kwiatkowski (Omega Pharma-Quick Step) ten sam czas 62. Michał Gołaś (Polska/Omega Pharma-Quick Step) 1.26 101. Maciej Bodnar (Polska/Cannondale) 3.48 127. Bartosz Huzarski (Polska/NetApp-Endura) 8.48 169. Rafał Majka (Polska/Tinkoff-Saxo) 12.16 Klasyfikacja generalna: 1. Vincenzo Nibali (Włochy/Astana) - 29:57.04 2. Jakob Fuglsang (Dania/Astana) 2 s 3. Peter Sagan (Słowacja/Cannondale) 44 4. Michał Kwiatkowski (Polska/Omega Pharma-Quick Step) 50 5. Juergen van den Broeck (Belgia/Lotto Belisol) 1.45 6. Tony Gallopin (Francja/Lotto) ten sam czas 7. Richie Porte (Australia/Sky) 1.54 8. Andrew Talansky (USA/Garmin) 2.05 9. Alejandro Valverde (Hiszpania/Movistar) 2.11 10. Romain Bardet (Francja/AG2R) ten sam czas ... 50. Michał Gołaś (Polska/Omega Pharma-Quick Step) 17.13 72. Maciej Bodnar (Polska/Cannondale) 25.49 93. Bartosz Huzarski (Polska/NetApp-Endura) 32.15 181. Rafał Majka (Polska/Tinkoff-Saxo) 1:04.59