Na mecie ostatniego górskiego etapu w Val Thorens Bernal był czwarty i w klasyfikacji generalnej ma bezpieczną przewagę 1.11 nad kolegą z drużyny Brytyjczykiem Geraintem Thomasem oraz 1.31 nad Holendrem Stevenem Kruijswijkiem (Jumbo-Visma). Ostatni odcinek powinien być dla Kolumbijczyka formalnością. To tradycyjnie "etap przyjaźni", na którym kolarze świętują zakończenie wyścigu, a ścigają się zazwyczaj tylko przed metą na Polach Elizejskich. Wszystko wskazuje na to, że Bernal będzie dekorowany na podium dwukrotnie - otrzyma żółtą koszulkę dla zwycięzcy wyścigu i białą dla najlepszego młodzieżowca. Rozstrzygnięte są też inne klasyfikacje: górska, w której triumfował Francuz Romain Bardet (AG2R) i punktowa, gdzie najlepszy już po raz siódmy okazał się Słowak Peter Sagan (Bora-Hansgrohe). Z Rambouillet kolarze wystartują o godz. 18.10. Na mecie są spodziewani ok. 21.20.