24-letni Ciccone pierwszy sezon reprezentuje barwy amerykańsko-włoskiej grupy. W maju wygrał jeden z etapów Giro d'Italia i triumfował w klasyfikacji górskiej. W "Wielkiej Pętli" liderem został w czwartek po tym, jak był drugi na etapie z Miluzy do La Planche des Belles Filles, na którym po raz pierwszy kolarze musieli zmierzyć się z górami. - Jestem bardzo szczęśliwy, że już w trakcie sezonie zaproponowano mi nową umowę. Świetnie się czuję w zespole, tworzymy wszyscy w Treku jedną, wielką rodzinę - powiedział Włoch. Jak dodał, bardzo podoba mu się żółty kolor jego koszulki, ale ma świadomość, jakie jest zadanie w tym wyścigu. - Naszym podstawowym celem jest wsparcie Richiego Porte. On jest naszym liderem - zaznaczył. Ciccone po siedmiu etapach o sześć sekund wyprzedza Francuza Juliana Alaphilippe'a (Deceuninck-Quick-Step). Michał Kwiatkowski (Ineos) jest 56. ze stratą ponad 19 minut. W sobotę kolarze będą się ścigać na pagórkowatym 200-kilometrowym odcinku z Macon do Saint-Etienne.