Francuz, w rozmowie z belgijskim dziennikiem "Het Laatste Nieuws", zapowiedział, że zmiany chce wprowadzić już od przyszłorocznych szosowych mistrzostw świata w Innsbrucku. Jako jeden z powodów zmian Lappartient podaje chęć nienarażania kolarstwa na wpływy bukmacherów. Prezydent UCI zamierza też też walczyć z dopingiem mechanicznym i środkami niezakazanymi przez Światową Agencję Antydopingową: tramadolem i kortykosteroidami. Lappartient liczy, że od 2019 roku uda się wprowadzić przepis, który nałoży obowiązkową dwutygodniową "przerwę zdrowotną" na zawodników korzystających z tych substancji. Francuz objął funkcję sternika światowego kolarstwa w drugiej połowie września. W wyborach pokonał dotychczasowego szefa, Brytyjczyka Briana Cooksona.