Najwyższa instancja sądowa w Hiszpanii - Audiencia Nacional uznała, że 42-letniemu Herasowi należy się dokładnie suma 724 904,86 euro, a winą za błąd obciążyła państwo. Sam kolarz domagał się odszkodowania w wysokości miliona euro. We wrześniu 2005 roku, po 20. etapie Vuelta a Espana Heras miał pozytywny wynik testu antydopingowego - w jego organizmie wykryto erytropoetynę. Utracił nie tylko zwycięstwo w całym wyścigu na rzecz drugiego w klasyfikacji generalnej Rosjanina Denisa Mienszowa, ale także został zdyskwalifikowany przez krajową federację na dwa lata. Po upłynięciu tej kary, nie mogąc podpisać kontraktu z żadną z grup elity, zakończył karierę. W grudniu 2012 roku Sąd Najwyższy anulował karę z powodu nieprawidłowości przy przechowywaniu próbki moczu i przywrócił mu zwycięstwo we Vuelcie. Tym samym Heras jako jedyny kolarz może się pochwalić czterema triumfami w wyścigu Dookoła Hiszpanii (2000, 2003, 2004, 2005).