W sobotę najlepszy "góral" Tour de France i zwycięzca Tour de Pologne, w Wiśniowej zawarł związek małżeński (z Magdaleną Kowal), a w poniedziałek odebrał w Krakowie, z rąk prezydenta RP Bronisława Komorowskiego Srebrny Krzyż Zasługi. - Świat wokół mnie ostatnio kręci się bardzo szybko - powiedział dziennikarzom w stolicy Małopolski. Jak przyznał poniedziałkowa uroczystość było miłym zakończeniem sezonu, jednak musi on zacząć myśleć o przyszłości. - Teraz lecę po Japonii, trzeba się trochę pościgać - powiedział Majka. Jak dodał prosto z Azji leci do Afryki (Tanzanii), na zgrupowanie integracyjne jego ekipy Tinkoff-Saxo. W planach jest wspinaczka na najwyższy szczyt Afryki - Kilimandżaro. Majka urodził się 12 września 1989 roku w Zegartowicach koło Myślenic. Treningi rozpoczął jako 12-latek pod okiem trenera Zbigniewa Klęka. To właśnie on dostrzegł talent drobnego, ale bardzo ambitnego ucznia i namówił go do uprawiania kolarstwa. Największe sukcesy zawodnik Tinkoff-Saxo odniósł w tym roku. W Giro d'Italia zajął szóste miejsce, a status gwiazdy peletonu zdobył w Tour de France.