Sobotnie zawody wygrał Niemiec Marcel Kittel (Giant Shimano). Pokazowa impreza, organizowana przez stowarzyszenie ASO (właściciela praw do TdF), miała na celu promocję kolarstwa i najsłynniejszego wyścigu świata. Na starcie stanęło wielu świetnych kolarzy, a triumfatorzy poszczególnych klasyfikacji lipcowego ścigania we Francji wystąpili w koszulkach TdF. Końcówka kryterium sprzyjała sprinterom i po finiszu z niewielkiej grupy zwycięzcą został Marcel Kittel. Wyprzedził dwóch innych specjalistów podobnych rozstrzygnięć - jadącego w zielonej, "punktowej" koszulce TdF Słowaka Petera Sagana i Norwega Alexandra Kristoffa. Samotnego ataku przed metą próbował jadący w żółtym trykocie Włoch Vincenzo Nibali, ale nie zdołał utrzymać przewagi i zajął dopiero dziewiąte miejsce. Rafał Majka pokazał, że nie przypadkiem został "królem gór" Wielkiej Pętli i w koszule w grochy stanął na podium dla zwycięzców klasyfikacji górskiej zawodów w Saitamie.