"Po wycofaniu się Froome'a i Contadora nie było dla niego rywali. Na podjazdach odjeżdżał jak chciał" - powiedział Adam Probosz. Dla polskich kibiców tegoroczna "Wielka Pętla" była szczególna ze względu na dwa zwycięstwa etapowe Rafała Majki. "Majka był najjaśniejszą gwiazdą w stawce, to największe pozytywne zaskoczenie. Nie zapominajmy też o Michale Kwiatkowskim, który pierwszą połowę wyścigu przejechał rewelacyjnie. Na Tour de Pologne pokaże, co potrafi" - dodał komentator kolarstwa.