"Biało-Czerwoni" po raz pierwszy w tym sezonie stanęli na podium PŚ. W klasyfikacji końcowej cyklu, złożonego z sześciu zawodów, uplasowali się na drugim miejscu, za nieobecnymi w Hongkongu Holendrami. W sprincie drużynowym kobiet Urszula Łoś i Marlena Karwacka, które przed tygodniem w nowozelandzkim Cambridge były trzecie, tym razem musiały zadowolić się piątą lokatą. W wyścigu o wejście do czołowej czwórki minimalnie przegrały z Ukrainkami, które z kolei uległy w finale Chinkom. Słabiej wypadły polskie drużyny w wyścigach na 4 km na dochodzenie: mężczyźni zajęli dziewiąte, a kobiety - dziesiąte miejsce. W obu konkurencjach najszybsze okazały się ekipy Włoch. Trzydniowe zawody w Hongkongu kończą rywalizację w PŚ. Sezon 2018/19 uwieńczą na przełomie lutego i marca mistrzostwa świata w Pruszkowie. Wyniki: mężczyźni sprint drużynowy 1. Australia 43,815 2. Japonia 44,148 3. Polska 44,202 (Mateusz Miłek, Maciej Bielecki, Patryk Rajkowski) 4 km druż. na dochodzenie 1. Włochy 3.53,478 2. USA 3.59,215 3. Australia 3.57,423 ... 9. Polska 4.02,428 (Szymon Krawczyk, Adrian Kaiser, Bartosz Rudyk, Adrian Tekliński) kobiety sprint drużynowy 1. Chiny 32,934 2. Ukraina 33,430 3. Litwa 33,480 ... 5. Polska 33,572 (Urszula Łoś, Marlena Karwacka) 4 km druż. na dochodzenie 1. Włochy 4.17,833 2. Niemcy 4.23,289 3. Nowa Zelandia 4.21,331 ... 10. Polska 4.32,975 (Justyna Kaczkowska, Łucja Pietrzak, Wiktoria Pikulik, Nikol Płosaj)