Polka, startująca w barwach Kross Racing Team, wycofała się z rywalizacji ze względu na kontuzję, jakiej doznała w ubiegłym tygodniu podczas treningu przed mistrzostwami Europy we włoskim Darfo Boario Terme. Zdiagnozowano u niej pęknięcie wyrostka rylcowatego kości łokciowej. Mimo to poleciała do Mont-Sainte-Anne, gdzie w 2010 roku wywalczyła swój jedyny tytuł mistrzyni świata elity."Z dużym optymizmem i motywacją leciałam do Kanady, jednak rzeczywistość okazała się brutalna. Dałam radę przejechać jedną rundę trasy wyścigu, ale kosztowało mnie to tyle bólu, że po tej jednej odpuściłam. Gdybym miała pewność, że nie pogorszę kontuzji, podjęłabym wyzwanie. Ale ryzyko przekształcenia pęknięcia w złamanie jest zbyt duże i wspólnie z lekarzem i drużyną podjęłam decyzję, że lepiej skupić sie na regeneracji i przygotowaniu do finałowych zawodów Pucharu Świata w Val di Sole oraz mistrzostw świata w Cairns" - napisała na Facebooku. W pierwszych zawodach cyklu w Novym Mescie Włoszczowska była czwarta, w Albstadt - druga, a w Vallnord i Lenzerheide - szósta. Wyniki: 1. Jana Biełomojna (Ukraina) 1:17.50 2. Pauline Ferrand Prevot (Francja) strata 44 s 3. Catharine Pendrel (Kanada) 1.14 Klasyfikacja PŚ (po 5 z 6 zawodów): 1. Jana Biełomojna (Ukraina) 1050 pkt 2. Linda Indergand (Szwajcaria) 655 3. Maja Włoszczowska (Polska) 610