Według flamandzkich mediów 27-letni kolarz stracił panowanie nad samochodem na skrzyżowaniu po tym, jak źle poczuł się podczas jazdy, a następnie uderzył w pięć innych pojazdów, zanim się zatrzymał. Van Hooydonck jeszcze w lipcu jechał w Tour de France, gdzie pomógł odnieść końcowe zwycięstwo koledze z drużyny Duńczykowi Jonasowi Vingegaardowi. Belg dołączył do zespołu Jumbo-Visma w 2021 roku i ma kontrakt do 2024. Jego koledzy klubowi: Amerykanin Sepp Kuss, Słoweniec Primož Roglič i wspomniany Vingegaard zajmują trzy pierwsze miejsca w klasyfikacji generalnej trwającego wyścigu Vuelta a Espana. Wielka królowa sportu kończy karierę. Nikt nie ma więcej tytułów Grischa Niermann, dyrektor sportowy tej grupy, powiedział mediom, że kolarze zespołu byli bardzo zasmuceni tą wiadomością. "Wiemy, że miał wypadek i przebywa w szpitalu... Nie mogę potwierdzić, czy grozi mu śmiertelne niebezpieczeństwo" - powiedział Niermann. Kolarstwo. Wypadek Nathana van Hooydoncka. Była z nim ciężarna żona "Na światłach na skrzyżowaniu Dorpsstraat i Kapelsesteenweg czekał samochód z dwoma pasażerami" - powiedział wkrótce po wypadku rzecznik policji granicznej Patrick de Smedt, cytowany przez "Het Nieuwsblad". "Kierowca został reanimowany na miejscu i w stanie zagrażającym życiu został przewieziony do szpitala. Siedząca obok niego ciężarna żona nie odniosła żadnych obrażeń, ale również została zabrana do szpitala na badania kontrolne". Wielka tragedia w Rosji. Ciężarówka rozjechała grupę zawodniczek Według doniesień trzy inne osoby z innych samochodów biorące udział w wypadku - w tym małe dziecko - odniosły lekkie obrażenia. Wczesnym popołudniem portal Sporza określił stan van Hooydoncka jako "dający nadzieję", podając na stronie internetowej, że lekarze nie znaleźli żadnych oznak uszkodzenia mózgu. Po wypadku Belg jest obecnie utrzymywany w sztucznej śpiączce.