Niestety nie podano przyczyn rezygnacji z organizacji imprezy w Gdyni. A przecież tamtejszy maraton MTB ma długą tradycję i cieszy się sporym prestiżem. Nie tylko w naszym kraju, ale również za granicą, o czym świadczy chociażby wpisanie go do kalendarza UCI. Dlaczego więc nie udało się zorganizować czempionatu? Nie udało się zapewnić finansowania Nieoficjalne przyczyny odwołania imprezy ustalił portal "mtb-xc.pl", który skontaktował się z jednym z organizatorów gdyńskich zawodów Dariuszem Batkiem. Nasz były znakomity zawodnik, wielki pasjonat kolarstwa górskiego, zdradził, że niestety główną przyczyną były pieniądze. A właściwie ich brak. "Przez minione lata zespół organizacyjny włożył ogrom pracy oraz serca, by stworzyć wydarzenie, z którego sami będziemy dumni. Choć nasze zaangażowanie i wysiłki były niemałe, niestety okazały się niewystarczające. To dla mnie osobiście ogromnie trudne i przykre, że mimo naszych starań, jesteśmy zmuszeni wycofać się z tego projektu. Przepraszam uczestników naszych dotychczasowych imprez oraz wszystkie osoby, które były z nami i kibicowały nam w realizacji mistrzostw. Mam nadzieję, że mimo obecnych trudności, w przyszłości okoliczności pozwolą nam na zorganizowanie podobnych wydarzeń, gdyż są one nie tylko ważne sportowo, ale także dla społeczności lokalnej. Liczymy na zrozumienie i raz jeszcze przepraszamy za wszelkie niedogodności" - dodał w wiadomości przekazanej "mtb-xc.pl". Te słowa stawiają pod znakiem zapytania organizację Gdynia MTB Maraton, co byłoby dla kolarstwa górskiego w naszym kraju sporą stratą. Nie ma jednak jak na razie informacji, co dalej z tą imprezą. Ani też, kto zostanie nowym organizatorem mistrzostw Europy.