Richardson po raz drugi z rzędu pokonał Lavreysena. Przed tygodniem wyprzedził go w Palma de Mallorca, rewanżując się za porażkę w finale tegorocznych mistrzostw świata w Saint-Quentin-en-Yvelines pod Paryżem. Rudyk nie zdołał przejść 1. rundy, ustępując Kolumbijczykowi Kevinowi Quintero. W keirinie wypadł lepiej - awansował do finału, w którym zajął piąte miejsce. Zwyciężył Lavreysen. W tych samych konkurencjach startowała Łoś. W pierwszej rundzie sprintu, pod nieobecność Niemki Lei Friedrich, łatwo pokonała Irlandkę Orlę Walsh, a w półfinale również dobrze się zaprezentowała, nawiązując walkę z mistrzynią świata Francuzką Mathilde Gros i zostawiając z tyłu złotą medalistkę olimpijską Kanadyjkę Kelsey Mitchell. W finale Gros wyprzedziła Holenderkę Laurine van Riessen. W keirinie zwyciężyła Mitchell, natomiast Łoś odpadła w 1. rundzie. Kolarstwo. Liga Mistrzów - Mateusz Rudyk na szósty miejscu Na średnim dystansie Filip Prokopyszyn nie ukończył wyścigu scratch z powodu upadku. W eliminacyjnym zajął przedostatnie, 17. miejsce. Triumfowali, odpowiednio, Brytyjczyk Oliver Wood i Kanadyjczyk Dylan Bibic. Wśród kobiet oba wyścigi wygrała Brytyjka Katie Archibald. Liga Mistrzów to organizowany po raz drugi cykl jednodniowych zawodów pod egidą UCI. Zaproszenia otrzymało 36 kolarzy, każdy z nich startuje w dwóch konkurencjach - sprinterskich lub średniodystansowych. Podobne zasady obowiązują u pań. W punktacji łącznej po dwóch zawodach w sprincie prowadzą Lavreysen i Kolumbija Martha Bayona, natomiast na średnim dystansie liderami są Kanadyjczyk Mathias Guillemette oraz Amerykanka Jennifer Valente. Rudyk zajmuje szóste miejsce, Łoś - 10., a Prokopyszyn - 16. W następną sobotę kolarze będą się ścigać w Saint-Quentin-en-Yvelines. Dwie ostatnie imprezy zaplanowano 2 i 3 grudnia w Londynie.