Dwa tygodnie temu w szwajcarskim Grenchen Rajkowski na 1 km zdobył brązowy medal, uzyskując dwukrotnie - w eliminacjach i finale - wyniki poniżej minuty. W piątek nie złamał tej granicy, ale czwarta lokata jest jego najwyższą w karierze w imprezie tej rangi. Zwyciężył z ogromną przewagą Holender Jeffrey Hoogland. W wyścigu punktowym zaciętą walkę o złoty medal stoczyli Francuz Benjamin Thomas z Belgiem Kennym De Ketele. Triumfował reprezentant gospodarzy, który w drugiej części rywalizacji wygrał prawie wszystkie premiowane rundy i odrobił z nawiązką stratę jednego okrążenia do rywala. Wojciech Pszczolarski, poturbowany w jednej z kraks, zajął 13. miejsce z dorobkiem -18 punktów (zdobył dwa punkty na jednej z 16 premii oraz odjęto mu 20 punktów za stratę okrążenia). Mistrzostwa świata w kolarstwie. Archibald w omnium W składającym się z czterech wyścigów omnium triumfowała Brytyjka Katie Archibald, wyprzedzając Belgijkę Lotte Kopecky oraz aktualną mistrzynię świata na szosie ze startu wspólnego Włoszkę Elisę Balsamo. Nikol Płosaj zajęła 11. lokatę. Tytuł mistrzyni świata w sprincie z Berlina obroniła Niemka Emma Hinze, pokonując w finale 2:0 swoją rodaczkę Leę Sophie Friedrich. Brąz dla mistrzyni olimpijskiej z Tokio Kanadyjki Kelsey Mitchell. Polki w tej konkurencji nie startowały. Do niespodzianki doszło w eliminacjach wyścigu indywidualnego na 4 km na dochodzenie, w których dopiero trzeci wynik uzyskał czterokrotny mistrz świata Włoch Filippo Ganna. Kolega klubowy Michała Kwiatkowskiego z ekipy Ineos Grenadiers i aktualny mistrz świata na szosie w jeździe ind. na czas przystąpił tylko do wyścigu o brąz, który pewnie zdobył. Złoto wywalczył Amerykanin Ashton Lambie. Polacy nie startowali. rana