Sagan odniósł w ten sposób pierwsze zwycięstwo od swojego sukcesu w październiku ubiegłego roku w mistrzostwach świata w Dausze. Jednocześnie powetował sobie porażkę z Gregiem Van Avermaetem w sobotnim klasyku Omloop Het Nieuwsblad, pierwszym z serii wyścigów po bruku. Van Avermaet (BMC), mistrz olimpijski z Rio de Janeiro, przyjechał do mety na siódmym miejscu, w drugiej grupie, tracąc do zwycięzcy pięć sekund. W wyścigu startowało dwóch Polaków. Michał Gołaś zajął 64. miejsce ze stratą 19 sekund, a Łukasz Wiśniowski (obaj Sky) był 114. - strata 9.28.